Wrocław: Rekrutacja do przedszkoli 2016 (KRYTERIA, PUNKTY)

Przypomnijmy, że prawo nakazuje przyjąć do przedszkola w rejonie zamieszkania wszystkie chętne dzieci od 4 do 6 lat, a od 2017 roku - także trzylatki. Przepisy precyzują, że każde dziecko ma mieć zagwarantowane miejsce w przedszkolu oddalonym od miejsca zamieszkania maksymalnie o trzy kilometry. Jeśli odległość będzie większa, gmina musi zapłacić rodzicom za dojazdy.

Za co dostaniesz punkty przy rekrutacji do przedszkoli w 2016 roku?

• Dziecko, którego rodzic albo oboje rodzice pracują, studiują w trybie dziennym, prowadzą gospodarstwo rolne lub pozarolniczą działalność gospodarczą - 50 punktów;
• Dziecko, którego tylko jeden rodzic/prawny opiekun pracuje, studiuje w trybie dziennym, prowadzi gospodarstwo rolne lub pozarolniczą działalność gospodarczą - 40 punktów;
• Dziecko, którego przynajmniej jeden z rodziców lub rodzic samotnie wychowujący dziecko złożył roczne zeznanie podatkowe PIT za 2015 r. w Urzędzie Skarbowym we Wrocławiu w tym za pośrednictwem płatnika (nie dotyczy osób rozliczających się w Pierwszym Urzędzie Skarbowym we Wrocławiu) - 30 punktów;
• Dziecko posiadające rodzeństwo korzystające z usług danego przedszkola lub szkoły podstawowej (nie dotyczy dzieci, których rodzeństwo kończy w roku szkolnym 2014/2015 edukację w przedszkolu lub szkole) - 10 punktów;
• Lokalizacja przedszkola położonego najbliżej miejsca zamieszkania - 5 punktów.

Niezależnie od tych kryteriów punktowych, w pierwszej kolejności na miejsce w przedszkolu będą mogły liczyć dzieci z rodzin wielodzietnych, niepełnosprawne albo posiadające niepełnosprawnego rodzica, rodziców lub rodzeństwo, a także te wychowywane samotnie przez matkę lub ojca. Na pierwszeństwo mogą liczyć także dzieci z rodzin zastępczych.

Termin rekrutacji powinien być znany w lutym.

Wrocławski magistrat ma zachęcać rodziców sześcioletnich dzieci, by od września posłali je do szkół, mimo przyjęcia przez Sejm ustawy podnoszącej do 7 lat wiek, w którym rozpoczyna się obowiązek szkolny. Urzędnicy alarmują, że w przeciwnym razie w przedszkolach może zabraknąć nawet 3 tysięcy miejsc, a zmiany mogą kosztować wrocławski budżet nawet 30 mln złotych.