Paradoksem jest to, że Platforma sama domagała się takich kontroli. Dlaczego teraz ich nie chce?
- Termin jej zakończenia i przedstawienia wniosków wyznaczono na 15 grudnia - wyjaśnia Tomasz Hanczarek z PO, szef komisji rewizyjnej. - Jego dotrzymanie nie jest możliwe. Po pierwsze to zbyt obszerna materia. Po drugie - pracę moglibyśmy zacząć dopiero w przyszłym tygodniu - dodaje Hanczarek.
Komisja nie zamierza jednak rezygnować z badania tzw. "afery stadionowej". Chce ją przenieść ją na przyszły rok. Czy zostanie to przegłosowane, tego dowiemy się w czwartek. Radni Dutkiewicza udają dziwionych: - Najpierw PO domagała się kontroli, a teraz wszystko chce odwlec w czasie - przekonuje człowiek prezydenta Dutkiewicza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?