Policjant Wydziału Ruchu Drogowego będąc po pracy, w Leśnicy na stacji paliw, zauważył samochód ford transit. Funkcjonariusz skojarzył auto z odpraw, gdzie podawano informacje o kradzieżach paliwa.
- Policjant widział jak kierowca forda tankował auto, ale w pewnym momencie zakończył szybko tankowanie, wsiadł do samochodu i nie płacąc za paliwo odjechał ze stacji - relacjonuje nadkom. Krzysztof Zaporowski z policji wrocławskiej - Policjant widząc co się dzieje, natychmiast wsiadł do swojego samochodu i ruszył za nim. Jednocześnie poinformował dyżurnego o tej sytuacji.
Kierowca forda jechał w kierunku centrum miasta. Gdy zobaczył, że jest obserwowany, chcąc uniknąć zatrzymania, wjechał na chodnik i uderzył w znak drogowy, i stojący śmietnik. Następnie na ul. Podwale uderzył w usiłujący go zatrzymać radiowóz oraz inne auto osobowe. Sprawca na ul. Tęczowej porzucił samochód i zaczął uciekać pieszo. Policjantom udało się go jednak dogonić.
Mężczyzna był bardzo agresywny, uderzając funkcjonariuszy. Po zatrzymaniu policjanci ustalili, że auto posiada tablice rejestracyjne skradzione kilka dni wcześniej we Wrocławiu. Sprawca podejrzany jest o 9 kradzieży paliwa na stacjach benzynowych na terenie miasta.
Sprawca już usłyszał zarzuty kradzieży paliwa i czynnej napaści na funkcjonariusza. Za swoje czyny odpowie teraz przed sądem za co grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?