W zeszłym tygodniu w zajezdni na wrocławskim Ołbinie wśród ogłoszeń dla motorniczych, pojawił się komunikat o zwiększonej liczbie kontroli na jakie muszą się przygotować (czytaj cały komunikat poniżej). Z komunikatu jasno wynika, że kontrole spowodowane są pogarszającym się wizerunkiem miejskiego przewoźnika. Takie przedstawienie problemu zbulwersowało pracowników MPK.
– To śmieszne, że naszemu szefostwu nie zależy w pierwszej kolejności na poprawie bezpieczeństwa, tylko na poprawie wizerunku – przekonuje jeden z motorniczych.
Rzeczniczka MPK Agnieszka Korzeniowska wyjaśnia, że to niefortunne sformułowanie.
– Zamiast poprawy wizerunku, powinno być napisane poprawy bezpieczeństwa. Wspomniana ulotka jest elementem komunikacji wewnętrznej naszej firmy – wyjaśnia Korzeniowska.
Dodaje, że kontrole będą zintensyfikowane, bo zarządowi spółki zależy przede wszystkim na poprawie bezpieczeństwa. Podczas kontroli nadzór ruchu sprawdzał będzie wykroczenia nie tylko w oznakowanych autach i mundurach. Mają to robić również, ubrani jak zwykli cywile.
– W ten sposób chcemy pokazać naszym pracownikom, że nie tylko policja i straż miejska zwraca uwagę na ich wykroczenia – zapewnia Korzeniowska.
Taka informacja w zeszłym tygodniu trafiła do motorniczych na zajezdni na wrocławskim Ołbinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
