Rozmowy ostatniej szansy zaplanowano na 4 stycznia. Od nich będzie zależeć, czy kolejarze zastrajkują.
- Do 10 stycznia podamy konkretną datę protestu. Może być to właśnie 10 stycznia. Składy stanęłyby prawdopodobnie w godzinach od 12 do 14. Wtedy żaden pociąg nie wyjedzie z Wrocławia: zarówno Przewozów Regionalnych, jak i Intercity, Kolei Dolnośląskich i PLK bo strajkować będą także Polskie Linie Kolejowe i Cargo - Przewozy Towarowe - zapowiada Roland Potoczny z kolejowych związków zawodowych we Wrocławiu.
W referendum strajkowym 95 proc. związkowców opowiedziało się za protestem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?