Sąd uznał, że podczas poprzedniego rozpatrywania sprawy nie wzięto pod uwagę regulaminu Totalizatora oraz wszystkich dowodów przedstawionych przez powoda. Zdaniem sądu powód miał wolę złożenie kuponu, czyli chęć uczestnictwa w grze przez co stał się jej uczestnikiem. Uniemożliwiano mu jednak zawarcie umowy i nie odbyło się to z jego winy.
Po dzisiejszym wyroku sprawa wraca do Świdnicy i rozpoczyna się od nowa. To oznacza, że droga do wywalczenia 3 mln zł zostaje ponownie otwarta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?