Przed godz. 7 stanęły wszystkie tramwaje, jadące przez ul. Powstańców Śląskich. Dyżurny MPK informował, że w sieci trakcyjnej nagle spadło napięcie. Prądu na szczęście nie było tylko przez pięć minut. Wszystkie tramwaje ruszyły o godz. 6.50. Jeszcze teraz pasażerowie muszą się jednak liczyć z opóźnieniami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!