Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Na pl. Solnym zjesz obiad 40 metrów na ziemią. Kawa? 183 złote [FILM, ZDJĘCIA, CENY]

Marcin Walków
fot. Paweł Relikowski
Podniebna restauracja, działająca 40 metrów nad ziemią - to jedna z atrakcji festiwalu Europa na Widelcu, trwającego na wrocławskim Rynku i w okolicach. Platforma z restauracją wznoszoną w powietrze przez wielki dźwig działa na placu Solnym. Będzie czynna do niedzieli.

Można by powiedzieć, że to kuchnia z górnej półki. Bo spróbujemy jej, siedząc przy stole zawieszonym niemal 40 metrów nad ziemią. Na placu Solnym stanął dźwig ze specjalną platformą. Do niedzieli wrocławianie mogą zamówić lunch lub drinka w nietypowej restauracji - Dinner in the Sky. Ale nawet za słodką kawę trzeba tu słono zapłacić.

Ponad 20 osób siada w kubełkowych fotelach, do których są przypięte pasami. Warkot silnika i stół rusza w górę. Zatrzymuje się na wysokości niemal 40 metrów nad wrocławskim Rynkiem i placem Solnym. Podczas pobytu na platformie, nie bez przyczyny nazywanego lotem, kucharze i kelnerzy znajdują się pośrodku, między gośćmi.

To jedna z głównych atrakcji festiwalu kulinarnego Europa na Widelcu, który do niedzieli trwa we Wrocławiu. Podniebna restauracja w swojej ofercie ma obiad w chmurach, kawę, drinka albo kolację.

Uczta na wysokości trwa od 15 minut w przypadku kawy i koktajlu do godziny - w przypadku kolacji. Koktajl lub kawa kosztują 183 zł, obiad - 329 zł, a kolacja - 389 złotych.

CZYTAJ TEŻ: Na festiwalu Europa na Widelcu dziś króluje Dolny Śląsk (ZOBACZ ZDJĘCIA)

W menu obiadowym jest makaron tagliatelle z filetem drobiowym w sosie pesto z pomidorami secchi i świeżymi warzywami, a na przystawkę - kompozycja sałat ze świeżym łososiem i pomidorami sycylijskimi. Na kolację zaś tagliatelle z krewetkami w sosie pesto, udekorowane pomidorami secchi i wiosennymi warzywami, kompozycja sałat, a na deser truskawki marynowane w szampanie i werbenie z musem jogurtowym, paloną białą czekoladą i tymiankowym karmelem.

Takie menu obowiązuje dziś i jutro. W niedzielę dowództwo na pokładzie platformy przejmą kucharze z wrocławskiego Art Hotelu.

Minimalny wymóg to 1,6 metra wzrostu. Przydadzą się też mocne nerwy. Pod fotelem jest tylko niewielki podnóżek, a platforma lekko obraca się wokół własnej osi i buja, gdy zawieje wiatr.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska