1,5 tysiąca osób miało się w czwartek stawić w 10. Wrocławskim Pułku Dowodzenia przy ulicy Trzmielowickiej w Leśnicy. Wezwania na ćwiczenia organizowane w trybie natychmiastowego stawiennictwa dostarczane były w środku nocy z wtorku na środę i w środę rano. Osoby, które otrzymały dokument nie wiedzą co ich czeka, na ile zostaną zakoszarowani. Niektórzy skarżą się, że mają zobowiązania, firmy, czy sprawy rodzinne, których nie mogą tak po prostu porzucić. Jeśli zignorują wezwanie, muszą liczyć się z konsekwencjami.
Wideo
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!