Wrocław: Kobieta wjechała w kominki i grille przed Castoramą

Kobieta kierująca renault scenic z automatyczną skrzynią biegów przejechała przez zielony skwerek i uderzyła w kominki stanowiące ekspozycję stałą przed głównym wejściem do Castoramy, mieszczącej się w CH Magnolia. Zatrzymała się dosłownie kilkanaście centymetrów przed ścianą sklepu. Gdyby pojechała nieco w prawo, przez oszklone drzwi wpadłaby do środka sklepu. Nikomu z robiących zakupy nic się nie stało. Kominki zostały całkowicie zniszczone. Na miejsce - do kierującej - zostało wezwane pogotowie. Po badaniu okazało się, że nie potrzebuje hospitalizacji.

Z relacji świadków wynikało, że kobieta pomyliła gaz z hamulcem. Policjanci z drogówki ustalili jednak, że 67-letnia kobieta z grupą inwalidzką zaparkowała w miejscu dla niej przeznaczonym. Gdy chciała wyjechać najpierw na automatycznej skrzyni biegów wrzuciła bieg wsteczny i wycofała, a następnie wbiła bieg do jazdy do przodu - wtedy zemdlała. Samochód pojechał do przodu, odbił się od drzewa i zatrzymał tuż za kominkami. Zdarzenie policja zakwalifikowała do kolizji.