Oto jego list
Piszę do Państwa, ponieważ zdziwiła mnie ostatnio pewna sytuacja przed meczem Śląsk Wrocław - GKS Bełchatów. Udałem się na nasz wrocławski Stadion Miejski po raz drugi. Za pierwszym razem było to podczas EURO 2012, mecz Polska - Czechy. Szukając wtedy miejsca do zaparkowania samochodu skierowałem się na parking znajdujący się pomiędzy ulicami Królewiecką i Maślicka, zaraz pod AOW. Parking dobrze oznaczony, ogrodzony płotem, przy wjeździe dwóch pracowników sprawdzało każdego kierowcę, czy przyjechał na mecz, czy posiada bilet. Był to pozytywny akcent.
W niedzielę jednak zastałem coś innego. Parking ten jest nadal dobrze oznaczony i już z daleka widać tablice z literą P, jednak brama jest zamknięta, nie ma możliwości dostania się do niego i zostawienia auta. Powoduje to dość kuriozalną sytuacją, ponieważ auta parkują (tak naprawdę nielegalnie) na trawniku obok rzekomego parkingu.
W załączeniu przesyłam zdjęcia, które zrobiłem zaraz po meczu.
Chciałbym prosić Państwa o wyjaśnienie tej sytuacji z osobami odpowiedzialnymi, jak również zdobycie informacji, czy możemy spodziewać się w najbliższym czasie otwarcia tego parkingu w dni meczowe. Byłaby to dobra równowaga dla parkingu znajdującego się po drugiej stronie stadionu, przy stacji kolejowej.
Łukasz
Odpowiada Elwira Nowak z departamentu infrastruktury i gospodarki Urzędu Miejskiego:
Teren pod AOW jest własnością Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w użyczeniu ZDIUM. Chcemy, aby parking działał podczas imprez organizowanych na stadionie, jednak nie zawsze jest taka potrzeba. Ponadto miejsce to podczas otwarcia wymaga oświetlania i obsługi. Zawsze bierzemy pod uwagę, ile osób ma przyjść na mecz. Jeśli kibiców nie będzie zbyt wielu, to uruchomienie parkingu mijałoby się z celem, bo w sąsiedztwie stadionu są inne miejsca, gdzie można zostawić samochody. Zapewniamy, że jeżeli tylko będzie taka potrzeba, to parking pod AOW zostanie udostępniony kibicom, oczywiście za darmo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
