Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Cztery autobusy linii A jeden za drugim. O co chodzi?

MM
Ulica Koszarowa na Karłowicach w poniedziałkowy poranek. Jakież było zdziwienie pasażerów MPK, gdy ujrzeli tam aż 4 autobusy linii A stojące jeden za drugim po sobie. Co więcej, po godzinie 8 do żadnego z nich nie można było wsiąść. Czy wrocławskie MPK dotknął syndrom Blue Monday - rzekomo najbardziej depresyjnego dnia w roku?

Dziś, ok. 8 rano, przy ulicy Koszarowej w okolicach Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego i Wydziału Nauk Społecznych doszło do nietypowego zdarzenia. Przed przystankiem, jeden po drugim stały aż 4 autobusy linii A. Świadkowie tego zdarzenia, nie mogąc się nadziwić temu fenomenowi, nagrywali filmiki. Jeden z nich trafił do naszej redakcji.

O tej porze linia A jeździ mniej więcej z częstotliwością co 15 minut. Na przystanku powinien się zatem znaleźć jeden, może maksymalnie dwa wozy tej linii. Co się tam stało?

Sprawę wyjaśniła nam pani Agnieszka Korzeniowska, rzecznik prasowy MPK we Wrocławiu. Dwa pierwsze autobusy widoczne na filmie, przesłanym nam przez jedną z naszych Czytelniczek uległy awarii i czekały na pogotowie techniczne – w pierwszym aucie (tym na przystanku) zepsuły się drzwi, a w drugim, stojącym już nieco dalej, wysiadło ogrzewanie.

A kolejne dwa wozy? Przyjechały opóźnione. Pierwszy o 6 minut, drugi o 13.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska