WROCŁAWSKI BANK STANCJI - kliknij i zobacz nowe oferty
Szacuje się, że we Wrocławiu mieszka dziś około 50 tysięcy Ukraińców. By mieć dach nad głową, wynajęli w mieście około 10 tysięcy mieszkań. O tyle mniej wolnych lokali pozostało dla studentów.
- Na szczęście, Ukraińcy decydują się głównie na mieszkania oddalone od centrum miasta, np. na Złotnikach. No i znacznie tańsze - przekonują agenci nieruchomości, z którymi rozmawialiśmy. Wynajmujący wolą udostępniać swoje lokum pracownikom z Ukrainy niż polskim budowlańcom, gdyż nasi rodacy za dużo piją i imprezują. Obywatele Ukrainy zaś są spokojniejsi.
Pokoje przeznaczone dla Ukraińców są dużo tańsze niż te przygotowane pod wynajem dla studentów. Przykładowo na Złotnikach na parterze domu o powierzchni 65m2, w skład którego wchodzą trzy pokoje (dwa pokoje obecnie wynajęte) kuchnia, łazienka z wanną i wc, znajdziemy miejsce w pokoju trzyosobowym za 450 złotych miesięcznie bez dodatkowych opłat. W ogłoszeniu czytamy, że mile widziani są obywatele Ukrainy, ponieważ w pozostałych pokojach też mieszkają Ukraińcy.
Dla porównania - miejsce w dwuosobowym pokoju (mieszkanie dwupokojowe o pow. 40m2 przy ul. Wyszyńskiego) dla studenta kosztuje już 575 złotych. Jeżeli zaś chcemy mieć oddzielny pokój w dwupokojowym mieszkaniu musimy się liczyć z wydatkiem rzędu min. 1000 złotych plus opłaty i kaucja.
- O tym, jakie mieszkanie wynajmuje obywatel Ukrainy, decyduje tak naprawdę rodzaj pracy, jaką będzie wykonywać. Innego mieszkania będzie szukał informatyk, a innego pracownik budowlany. Zakwaterowanie pracownikom fizycznym z Ukrainy zapewniają najczęściej firmy, które ich zatrudniają i tu w grę wchodzi cena – zazwyczaj jak najniższa. Natomiast specjalista z Ukrainy będzie szukać mieszkania o wysokim standardzie, podobnie jak specjalista z Polski – zauważa Sebastian Lorenc, zajmujący się wynajmem nieruchomości mieszkalnych.
Zdaniem Jarosława Skocznia, eksperta rynku nieruchomości z firmy Emmerson, Ukraińcy i studenci to zupełnie inny target mieszkaniowy. - Obywatele Ukrainy szukają trochę tańszych mieszkań niż studenci. Wolą też te większe, by mogli mieszkać razem. Zamożność studentów zaś wzrasta - pracują lub po prostu pochodzą z bogatych rodzin. Wybierają więc mieszkania klasy średniej i wyższej, nawet z rynku pierwotnego - komentuje ekspert.
Podobnego zdania jest też Igor Salamon z wrocławskiego koła Związku Ukraińców w Polsce, który uważa, że pracownicy z Ukrainy wynajmują inne mieszkania niż studenci.
Problemem są za to mieszkania dla absolwentów. - Na castingach odpadam w przedbiegach, gdyż wynajmujący wolą studentów, a nie pracującego 30-latka - mówi nam Tomek, absolwent Politechniki Wrocławskiej, który poszukuje mieszkania w okolicach pl. Grunwaldzkiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?