Dwa tygodnie temu pracownicy dwóch firm - Zbart i ANP Rybak - które od stycznia nie dostają wynagrodzenia za prace przy instalacjach na arenie, zorganizowały pod stadionem manifestację. Brak wypłat to efekt konfliktu miedzy generalnym wykonawca spółką Max Boegl a podwykonawcą odpowiedzialnym za instalacje, firmą Imtech. Pokrzywdzone firmy to
kooperanci Imtechu.
Rzecznik Maxa Boegla Jan Wawrzyniak zapewnia, że trwają rozmowy zmierzające do rozwiązania problemu. Kiedy mogą zapaść
decyzje nie ujawnił.
W cieniu sporu o pieniądze trwają prace odbiorowe. Zakończyła się kontrola straży pożarnej. Lada dzień można spodziewać się pozytywnej opinii. To jeden z warunków uzyskania pozwolenia na użytkowanie areny. Opinię wydał już sanepid. Jest szansa, arena uzyska pozwolenie choć będzie ono zawierać listę prac do wykonania. Mówi się, że pozwolenie może zostać wydane dopiero 8 maja, na trzy dni przed terminem przejęcia areny przez UEFA.
CZYTAJ TEŻ: NIE WPUSZCZĄ DZIECI NA STADION
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?