Jest już projekt uchwały, by rondo przy skrzyżowaniu ulic Żmigrodzkiej i Sułowskiej nazwać imieniem Obrońców Grodna. To inicjatywa mieszkańców Wrocławia, którzy zebrali ponad 130 podpisów. W lutym mieli oni pomysł, by rondo Obrońców Grodna znajdowało się na skrzyżowaniu ulic Dembowskiego, Monte Cassino i Spółdzielczej. Radni sprawą się nie zajęli, bo inicjatorzy zmienili zdanie uznając, że to miejsce na Sępolnie jest za mało reprezentacyjne. O rondzie tym było głośno w 2011 r. kiedy zaczęły się na nim prace remontowe. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie jeden szczegół. W Zarządzie Dróg i Utrzymania Miasta zdecydowano wówczas, by wyremontować tylko pół ronda.
Zawirowania z nazwami takich skrzyżowań, skwerów czy bulwarów we Wrocławiu nie są niczym nadzwyczajnym. Przykład z ostatnich tygodni to gen. Marian Langiewicz, jeden z przywódców Powstania Styczniowego. Wrocławscy radni PiS pierwotnie forsowali pomysł, by zrobić go patronem budowanego ronda przy ul. Ołtaszyńskiej i Zwycięskiej. Inicjatywa ta trafiła nawet do porządku obrad na sesję wrocławskiej rady miejskiej. PiS jednak ją wycofał i złożył nowy wniosek. Langiewicz trafi do parku przy skrzyżowaniu ulic Gajowickiej, Pretficza, Wróblej i Sztabowej. Rondo przy Zwycięskiej nie zostanie bezimienne. Wolą mieszkańców Partynic i Ołatszyna jest, by jego patronem został Ojciec Pio.
Głosowanie nad tymi trzema inicjatywami odbędzie na na najbliższej sesji w maju. O ile, oczywiście, nie będzie żadnych zmian.
NIEDAWNO WIELKIE EMOCJE WZBUDZAŁO RÓWNIEŻ PODJĘCIE DECYZJI O UTWORZENIU WE WROCŁAWIU BULWARU IM. MARII I LECHA KACZYŃSKICH - ZOBACZ WIZUALIZACJE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?