18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wpis dwunasty - przerażająco okrutny sen

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Marcin Rybak
O tym, jak problemy z wrocławską inwestycją na Euro 2012 sprowadziły na mnie senny koszmar. O Człowieku o Twarzy Dziwnie Znajomej, mrugającym światełku laserowego celownika i antycznej wazie (wartej majątek) roztrzaskanej celnym strzałem z broni krótkiej.

A może to jednak był przypadek? Może po prostu jestem już przemęczony?

Było tak. W zafrasowanie wielkie wpędziła mnie historia Danuty Krzywdy i jej gruntu, co to jest potrzebny naszemu ukochanemu Prezydentowi Rafałowi Dutkiewiczowi, żeby zbudować trasę dla Tramwaju Plus. Bo pani Krzywda ma dom i szklarnie z kwiatami tuż obok stadionu na Maślicach. I tam właśnie (w tych szklarniach znaczy) ma być przystanek dla kibiców, co na Euro przyjadą mecze oglądać.

No i ta pani Krzywda zamiast uprzejmie poprosić urzędników, żeby ów grunt zabrali i jeszcze dobrowolną wpłatę do budżetu miasta na budowę rzeczonego przystanku uczynić, to ona sobie życzy, żeby nasz ukochany prezydent od niej to kupił. I to aż za siedem milionów.
BEZCZELNOŚĆ!!!
W głowach się tym ludziom poprzewracało.
Co gorsza, utrudnia jak tylko może zabieranie jej tego gruntu, różne kruczki prawne wykorzystując.

Dlatego też - najzupełniej słusznie - Michał Janicki z wrocławskiego magistratu postraszył Krzywdę, że naśle na nią służby specjalne, jak natychmiast nie przestanie Naszemu Euru kłód pod nogi rzucać.

I zaraz potem TO mi się przyśniło.

Cały sen dział się w luksusowym gabinecie na którymś tam piętrze biurowca na Manhattanie. Za eleganckim biurkiem siedział Człowiek o Twarzy Dziwnie Znajomej. Gdzieś już go chyba widziałem. Gdyby nie ten złośliwy, zimny i bezwzględny uśmiech to by przypominał.... Nie. To niemożliwe. To na pewno nie był on. Po drugiej stronie rozparł się w fotelu Gość Który Wyglądał Jakby Był Nikim.
- Trzy - rzucił Człowiek o Twarzy..., zapalając cygaro złotą zapalniczką wysadzaną diamentami. - Kupię to od pana za trzy. I niech się pan uważa za szczęściarza.
- Siedem - odpowiedział Pan Nikt, ledwo hamując wybuch gniewu. - Siedem milionów i ani dolara mniej. Inaczej nie dostaniesz mojej ziemi.
- A założymy się? Mam tam przysłać swoich chłopców?
- Grozisz mi? Nie boję się! Nie pozbawisz mnie za bezcen dorobku całego mojego życia! Ty bezczelna, gruba świnio! - Panu Nikt najwyraźniej w końcu puściły nerwy.
- Tylko nie bezczelna, tylko nie bezczelna - Człowiek... pozwolił sobie na odrobinę wyrafinowanej autoironii. - I w ogóle czemu się pan tak denerwuje?
- Ja wychodzę.
- Jonny!!!
Emerytowany komandos Delta Force cichutko uchylił drzwi. Na piersi Pana Nikt zamrugała czerwona lampka laserowego celownika pistoletu maszynowego MP5. To ulubiona broń żołnierzy sił specjalnych.
- Może kawy się pan napije? - Człowiek o Twarzy... uśmiechnął się serdecznie. - O czym to myśmy?... Acha. No dobra, wzruszył mnie pan. Trzy i 100 dolarów.
- To skandal! Szantaż! Rozbój w biały dzień!
Człowiek o Twarzy Dziwnie Znajomej, nic nie mówiąc, otworzył górną szufladę eleganckiego biurka. Wyciągnął z niej jakiś dokument i podsunął Panu Nikt pod nos.
- Tu pan podpisze na dole. Tu gdzie ptaszek. Zaraz czek pan dostanie.
Potem z dolnej szuflady biurka wyciągnął srebrnego colta z rękojeścią z kości słoniowej. Strzelił w kierunku zabytkowej antycznej wazy, która stała w rogu gabinetu. Roztrzaskała się w drobny mak.
"Musiała być warta majątek" - pomyślał sobie Pan Nikt.
- Kolor mi się nie podobał - oznajmił głośno Człowiek o Twarzy Dziwnie Znajomej.

Obudziłem się zlany potem. Za oknem już wschodziło słońce. Na budowie stadionu na wrocławskich Maślicach zaczynał się kolejny dzień wytężonej pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska