Ze względu na dobro nieletniej, która mieszka w niewielkiej miejscowości w powiecie górowskim, prokuratura nie podaje inicjałów sprawców. Opisuje jednak całe zajście. Mężczyźni zamieszani w sprawę nie działali wspólnie. Co więcej, do stosunków dochodziło za przyzwoleniem małoletniej.
- Pierwszy oskarżony to 22-latek. Mężczyzna poznał dziewczynę na dyskotece, po której uprawiali seks. Oskarżony przyznał się do winy - mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik prokuratury.
Jeśli chodzi o drugiego mężczyznę to okazał się nim 64-letni mieszkaniec Wielkopolski, który przyjeżdżał do 14-latki przez kilka miesięcy. Razem uprawiali seks w jego samochodzie, za co mężczyzna płacił dziewczynie kwoty od 30 do 100 złotych. Według ustaleń śledczych do seksu między nimi doszło co najmniej dziesięciokrotnie.
W tym wypadku mężczyzna również przyznał się do winy. W obu sprawach prokurator dogadał się z oskarżonymi, którzy zgodzili się na dobrowolne poddanie karze. 22-latek ma usłyszeć wyrok dwóch lat więzienia w zawieszeniu na cztery lata i dozór kuratora, a 64-latek trzy lata w zawieszeniu na sześć, dozór oraz zakaz zbliżania się do dziewczyny.
Za seks z nieletnią grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. W tym wypadku prokurator wziął jednak pod uwagę fakt, że do stosunków dochodziło za zgodą 14-latki. Sąd nie musi zgadzać się na proponowane przez prokuraturę wyroki, na ogól jednak na nie przystaje. Rozprawa powinna się odbyć w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?