Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godz. 5 rano. Do oficera dyżurnego górowskiej policji wpłynęła informacja o wołającym wzywającym pomocy mężczyźnie, który znajdował się w rowie i nie był w stanie się z niego wydostać.
Mężczyzna zanurzony był po szyję w lodowatej wodzie i ledwo łapał powietrze. Był przytomny, ale przemarznięty i nie można było nawiązać z nim kontaktu. Policjanci natychmiast okryli go kocem termicznym. Mężczyzna był silnie wyziębiony. Pogotowie ratunkowe zabrało go do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
