Miażdżące dla wrocławskiego magistratu wyniki kontroli NIK, dotyczącej organizacji we Wrocławiu Igrzysk Sportów Nieolimpijskich World Games w 2017 roku. Gigantyczne wydatki z miejskiej kasy – znacznie większe niż zakładano. Co w zamian? Miała być promocja miasta, ale nie NIK powątpiewa czy się udała. Bo – zdaniem kontrolerów – nie wiadomo jak to sprawdzić. Przekręty? Z pewnością prokuratura powinna przyjrzeć się niektórym historiom opisywanym w pokontrolnym raporcie. Zbadać kuriozalne okoliczności jednego z przetargów (zaproszono do niego firmę która nie istniała). Wyjaśnić jak to się stało, że nie próbowano wyegzekwować kar umownych od wykonawców budów i remontów, związanych z World Games. A chodzi o naprawdę wielkie pieniądze. Nie mówiąc już o jakości wykonania bardzo wielu prac. Trzeba było na przykład zamknąć część jednej z trybun Stadionu Olimpijskiego, bo okazało się, że jest tam niebezpiecznie dla kibiców żużla. Szczegóły? Zobacz na kolejnych slajdach.
Wideo
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!