- Najniższy w ostatnich dniach poziom Odry zanotowaliśmy we wtorek, 7 lipca, gdy wodowskaz pokazał 158 cm. - mówi Jarosław Wysocki, naczelnik wydziału zarządzania kryzysowego głogowskiego starostwa. - Jest to dolna część strefy stanów niskich - dodaje.
Wody w rzece jest aż o 5 metrów mniej, niż podczas ostatniej powodzi, w maju 2010 r., gdy lustro Odry znajdowało się na poziomie 685 cm.
- Do najniższego stanu, który odnotowaliśmy w 2004 r., a było to 110 cm., jeszcze sporo brakuje - kontynuuje J. Wysocki.
Niski poziom wody w rzece sprawił, że niemal wyschła Zatoka Neptuna, dzięki czemu można podziwiać wystające z zalegającego ją mułu szkielety zatopionych barek.
Również z powodu niskiego stanu Odry nie kursował ostatnio statek "Laguna".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?