Na giełdzie staroci przy Hali Stulecia możemy znaleźć praktycznie wszystko. Wystawcy proponują nietuzinkowe skarby, m.in. porcelanę, biżuterię, monety, obrazy, antyki, stare meble, instrumenty, ubrania, torebki, militaria, gry czy zabawki.
Niektóre z oferowanych skarbów są prawdziwymi rarytasami. To np. 40-letnia kolia kosztująca 2000 zł. Była zrobiona na zamówienie w Wiedniu. Pogoda i mieszkańcy dopisali, zdecydowana większość z nich próbowała zbić wyjściową cenę niemal każdego kupowanego przedmiotu.
- Kupiłem, a w zasadzie wytargowałem, japońską maskę za 230 zł. Spodobała mi się szczególnie przez te zęby – opowiada nam zadowolony z zakupu pan Bartek.
Giełda staroci pod Iglicą odbywa się tylko kilka razy w roku. Stoiska będą rozstawione jeszcze w niedzielę, w godz. 8-16. Najlepsze „perełki” szybko się sprzedają, tym bardziej warto przyjechać tutaj wcześniej.
Wielka giełda staroci pod Iglicą we Wrocławiu. To tutaj znaj...
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
