Do wypadku doszło w środę, po godz. 21. Auto osobowe Renault Laguna jechało od strony Piekar. Do wypadku doszło na prostym, ale nieoświetlonym odcinku drogi. Piesi szli prawym poboczem. Nie udało się uratować 52-letniej kobiety. 34-letni mężczyzna trafił do szpitala.
Po wypadku kierowca porzucił auto i uciekł z miejsca zdarzenia. Policja rozpoczęła jego poszukiwania. Dziś rano został ujęty. - Złapaliśmy 33-letniego mieszkańca gminy Jelcz-Laskowice. Mężczyzna został ujęty w okolicach dworca kolejowego – powietrdza kom. Artur Dobrowolski, komendant Komisariatu Policji w Jelczu-Laskowicach.
- Mężczyzna w chwili zatrzymania był trzeźwy i przyznał się, że to on kierował samochodem, który potrącił dwie osoby. Nic więcej w tym momencie nie możemy powiedzieć, ponieważ trwają czynności wyjaśniające – dodaje Dobrowolski.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, siła uderzenia była bardzo duża. Śmiertelnie potrącona kobieta wpadła do rowu, a mężczyzna - wybijając przednią szybę – wleciał do środka pojazdu.
Kierowca jechał z pasażerem. Po wypadku, w czasie gdy kierowca samochodu uciekł, pasażer próbował udzielić pomocy poszkodowanemu mężczyźnie.
Więcej zdjęć ze zdarzenia na olawa24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?