- Rozważamy możliwość legalnego przejścia dla pieszych przez śluzę Opatowicką - deklaruje Paweł Banasik, radca prawny z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu i dodaje, że cała sprawa rozstrzygnie się dopiero po remoncie śluzy, który w tej chwili utknął w martwym punkcie.
- Nie mówimy w tej chwili ani tak, ani nie, gdyż o ewentualnym otwarciu legalnego przejścia zdecydujemy dopiero po zakończeniu remontu. Przejście musi być bezpieczne dla pieszych i dla samej konstrukcji, która może ulec zniszczeniu - dodaj Banasik.
Przypomnijmy, że remont śluzy rozpoczął się na wiosnę i miał zostać zakończony 30 czerwca. Potem termin przesunięto na koniec września. Teraz mówi się o wiośnie przyszłego roku. Dlaczego? Bo roboty zostały przerwane, a RZGW rozwiązało umowę z wykonawcą prac na śluzie. - Pierwszy etap prac obejmował wyremontowanie komory śluzy Opatowice, a ich zaawansowanie oceniamy na ok. 60%. Aktualnie trwa inwentaryzacja wykonanych elementów dokonywana przez specjalistów. Po jej zakończeniu RZGW we Wrocławiu będzie dokładnie wiedziało, które elementy i w jakim zakresie zostały wykonane. Następnie w trybie pilnym zostanie ogłoszone postępowanie przetargowe na wyłonienie nowego wykonawcy w celu dokończenia remontu komory - wyjaśnia Banasik i zastrzega, że jeżeli nie nastąpią żadne nieprzewidziane okoliczności, to otwarcie śluzy dla żeglugi planowane jest w marcu 2018 roku. Wtedy też ma zapaść decyzja dotycząca udostępnienia śluzy dla pieszych.
Nie jest tajemnicą, że do zamknięcia śluzy wiosną tego roku mieszkańcy Opatowic i Wielkiej Wyspy przechodzili przez śluzę, skracając sobie w ten sposób drogę. Tereny Opatowic to również popularne miejsce rekreacji wrocławian. Radny osiedlowy z Wielkiej Wyspy przyznaje, że na śluzie planował duży ruch pieszy. - Mieszkańcy od zawsze korzystali ze śluzy, gdyż obok kładki Zwierzynieckiej jest to jedyna przeprawa z Opatowic na Wielką Wyspę na odcinku od mostu Bartoszowickiego aż do Zwierzynieckiego - mówi Damian Dudała, przewodniczący rady osiedla Biskupin-Sępolno-Dąbie-Bartoszowice.
Mieszkańcy Wielkiej Wyspy i Opatowic liczą, że na wiosnę RZGW zdecyduje, że jednak piesi już legalnie będą mogli przechodzić przez śluzę. - Jeżeli tak się nie stanie, będziemy musieli szukać alternatywnej przeprawy, podobnej do mostka, który powstał przy moście Bartoszowickim - zaznacza Dudała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?