Budowa obiektu trwała tylko rok. - Musieliśmy zdążyć przed początkiem roku szkolnego, gdyż było niebezpieczeństwo że dzieci nie będą miały gdzie się uczyć - mówi Marian Antosz, dyrektor podstawówki i podkreśla że wszystkie decyzję w sprawie wystroju podejmował wspólnie z uczniami. Uczniów jest coraz więcej i w starym budynku zabrakłoby już miejsca dla wszystkich.
Dzieci same wybrały kolorystykę klas. Sale są czerwono -zielono-żółte. Uczniowie zdecydowali także o tym, jaki kształt będą miały krzesełka w klasach. - To są specjalne krzesełka o ergonomicznym kształcie dostosowanym do kręgosłupa - podkreśla Antosz. W nowym budynku znajduje się również świetlica (ze specjalnym pokojem do aktywności fizycznej), duży pokój nauczycielski, którego dotąd w szkole brakowało, pracownia językowa oraz toalety z automatycznie wyłączającym się światłem, gdy nikogo nie ma w kabinie.
Na korytarzu czekają rzędy pomarańczowo -czerwonych szafek. Obiekt został przystosowany dla potrzeb niepełnosprawnych uczniów. Są specjalnie wydzielone toalety oraz windy i podjazdy umożliwiające dotarcie uczniom na wózkach do starszej części budynku szkoły.
W szkole trwają ostatnie prace wykończeniowe. Lada dzień w budynku pojawi się także sklepik z artykułami spożywczymi.
Od września w szkole przy Strachocińskiej uczyć będzie się około 400 uczniów, w tym także mali Ukraińcy. - W zeszłym roku mieliśmy 7 uczniów z Ukrainy, teraz będzie ich więcej - podkreśla dyrektor Antosz.
Dzieci nowej szkoły jeszcze nie widziały. Ma to być niespodzianka na 1 września.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?