Trwająca prawie półtora roku przebudowa ul. Miłoszyckiej miała zakończyć się z końcem lutego, ale już w połowie poprzedniego miesiąca było wiadomo, że termin zapisany w kontrakcie nie zostanie dotrzymany i będą opóźnienia. - Niestety, w związku z niesprzyjającą pogodą roboty zostaną wydłużone, najprawdopodobniej do kwietnia – pisał wtedy Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji w komunikacie wysłanym do zarządu osiedla Strachocin-Swojczyce-Wojnów. - Od ponad miesiąca niewiele można było zrobić na placu budowy, bo grunt był zmrożony – tłumaczył.
Prace opóźniły się także dlatego, że robotnicy, kopiąc w ulicy w trakcie budowy ronda na skrzyżowaniu Miłoszyckiej i Swojczyckiej, niespodziewanie natknęli się na poniemieckie rury. Nie było ich w projekcie, więc ten trzeba było zmienić, a związane z tym formalności długo trwają. Szempliński argumentował, że ulica Miłoszycka nie była przebudowywana od kilkudziesięciu lat, a stare plany i rysunki nie zawsze są dokładne.
Mieszkańcy osiedla zrozumieli i zaakceptowali wyjaśnienia przedstawiciela Wrocławskich Inwestycji, ale odkąd pogoda się poprawiła, znów są niezadowoleni. W środę zarząd osiedla wysłał do prezydenta Wrocławia, Rafała Dutkiewicza, list z prośbą o interwencję w sprawie przebudowy ul. Miłoszyckiej.
„Z niepokojem obserwujemy bardzo wolne tempo prac na wszystkich odcinkach. Pomimo sprzyjającej od 10 dni aury, prace prowadzone są wyrywkowo, a na niektórych odcinkach nie prowadzi się ich w ogóle” - czytamy dokument podpisany przez Renatę Piwko-Wolny, przewodniczącą zarządu.
Mieszkańcy narzekają również na liczbę robotników pracujących przy przebudowie. Piszą, że jest ich coraz mniej, a w niektórych miejscach nie ma ich w ogóle. Niezadowolenie powodują także utrudnienia w ruchu pieszych i rowerzystów. Teren po pracach na przejściach, placach i chodnikach wciąż jest nieuporządkowany.
Pytania do prezydenta
Przewodnicząca zarządu zadaje Rafałowi Dutkiewiczowi trzy pytania: dlaczego prace remontowe w tej chwili przebiegają tak wolno? na jakim etapie jest realizacja kolizji instalacji w ul. Swojczyckiej? czy są inne przeszkody stojące na drodze zakończenia tych inwestycji? Oprócz tego prosi o podanie precyzyjnych terminów oddania do użytku mieszkańców poszczególnych odcinków przebudowywanej ulicy.
O to samo zapytaliśmy Marka Szemplińskiego. - Ocieplenie nie oznacza, że z dnia na dzień wznowimy prace pełną parą. Przede wszystkim musiał odtajać grunt przemarznięty na głębokość 60-70 cm, co trwa nawet kilkanaście dni – odpowiada.
Na spowolnienie wpłynęła także wylewająca się rzeka. Roztopy podniosły poziom wody w Widawie. Woda zalała wyznaczony na czas remontu objazd przez ul. Ludową. Wrocławskie inwestycje musiały go zamknąć, a to z kolei prowadzi do paraliżu komunikacyjnego na ul. Szwojczyckiej.
- Sytuacja komunikacyjna na naszych osiedlach jest tragiczna. Czas przejazdu w szczycie porannym i popołudniowym ze Strachocina w rejon placu Grunwaldzkiego waha się na poziomie od 90-120 minut - dodaje Renata Piwko-Wolny.
Drugie pytanie mieszkańców dotyczyło właśnie remontu ulicy Swojczyckiej. - Nowy projekt jest już gotowy, zarządziliśmy objazd, ukończyliśmy prace w zakresie sieci, a reszta robót potrwa jeszcze przez około trzy tygodnie. Będą przebiegały w normalnym tempie, o ile poziom wody nie będzie się już podnosił i będziemy mogli ponownie otworzyć objazd przez ul. Ludową. Inaczej sprzęt budowlany zablokuje ul. Swojczycką – zapewnia Szempliński.
Mieszkańcy osiedla w liście pomstują także na tempo prac na Moście Strachocińskim. To jednak inwestycja prowadzona nie przez Wrocławskiej Inwestycje, a przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w ramach modernizacji Wrocławskiego Węzła Wodnego. Dwie budowy zbiegają się przy skrzyżowaniu Swojczyckiej i Ludowej, powodując utrudnienia. Mogłoby być jeszcze gorzej, ale na szczęście główny wykonawca jest ten sam – firma Skanska.
- Musimy koordynować harmonogram robót i objazdy – przyznaje Szempliński.
Przebudowa ul. Miłoszyckiej rozpoczęła się na przełomie października i listopada 2015 roku. Droga została poszerzona, powstały chodniki, drogi rowerowe, nowe oświetlenie i miejsca postojowe. Niektórymi jej fragmentami można jeździć od kilku miesięcy. Mieszkańcy zyskali także nową kanalizację i przepompownię ścieków. Na resztę muszą poczekać do połowy kwietnia. To odpowiedź na ich ostatnie pytanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?