Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korek na Strachocinie będzie kilka razy większy!

Redakcja
Na Swojczycach powstały dwa potężne osiedla. Docelowo zamieszka tu nawet 15000 osób!
Na Swojczycach powstały dwa potężne osiedla. Docelowo zamieszka tu nawet 15000 osób! Janusz Wójtowicz
Największy wrocławski korek, ciągnący się co rano przez Wojnów, Strachocin i Swojczyce, wkrótce będzie kilka razy większy. A to za sprawą dwóch potężnych osiedli, które powstają właśnie na Swojczycach. Na razie w nowych blokach mieszka około dwóch tysięcy osób. W ciągu pół roku ma się jednak wprowadzić kolejny tysiąc. Na tym nie koniec. Deweloperzy zapowiadają, że za rok klucze do nowych mieszkań odbiorą następne 3-4 tysiące ludzi. Za 10 lat ma tu już być nawet 15 tysięcy nowych mieszkańców. Do tego czasu nie powstanie tu żadna nowa droga. Bo miasto nie ma pieniędzy.

Liczba 15 tysięcy nowych mieszańców przeraża. Z oficjalnych danych urzędu miejskiego wynika, że na Swojczycach, Strachocinie i Wojnowie mieszka dziś trzy razy mniej wrocławian - około 5100 osób.

Większość spośród 15 tysięcy nowych mieszkańców będzie dojeżdżała do pracy w centrum Wrocławia. Jak? Nie ma i nie będzie innej możliwości, jak włączenie się do ruchu w zakorkowaną ulicę Swojczycką. To kilkakrotnie wydłuży i tak potężny już korek ciągnący się co rano w kierunku centrum Wrocławia.

Część nowych budynków na Strachocinie już stoi. Większość mieszkań jest jeszcze pustych. Jak mówi pracujący na tych osiedlach listonosz Szymon Bucki, budynki są dopiero w części zagospodarowane. – Mieszkańców tu jeszcze nie ma. A ci którzy są, narzekają na korki jak wszyscy. Mieszkam troszkę dalej, na Wojnowie. Jest tragedia. Dojazd do centrum trwa godzinę – opowiada. – Korek sięga od początku Wojnowa do Sępolna. Jeśli wszyscy mieszkańcy się tutaj wprowadzą, sytuacja będzie krytyczna – mówi.

Dodaje, że z komunikacją miejską też nie jest najciekawiej. – Autobusy stoją tak jak wszyscy, bo nie ma wydzielonego pasa. Nie wiadomo co zrobić. Zostaje helikopter – śmieje się Szymon Bucki.

Na dodatek na Swojczyce wciąż dojeżdża tylko jedna linia autobusowa - 115.

Paweł Ziobro z zarządu wspólnoty powstającego na Swojczycach osiedla Port Olimpia podkreśla, że władze miasta są "spóźnione w swoich decyzjach". Bo o tym, że nowe osiedla tutaj powstaną, wiedzą od lat.

– To najmniej skomunikowane miejsce we Wrocławiu i nie widać perspektyw na rozwój komunikacyjny – skarży się Ziobro. – Obwodnica wschodnia miała być gotowa przed Euro – mówi. – Chciałbym zaapelować do władz, by przyjrzały się temu kawałkowi miasta, bo jest on pominięty w planach – apeluje. Dodaje, że ma 6 kilometrów do centrum miasta, gdzie pracuje. Dojazd zajmuje mu godzinę w jedną stronę. Szybciej byłoby chyba pieszo.

Co na to urzędnicy? Choć jeden z deweloperów podkreśla na swojej oficjalnej stronie, że jego osiedle zostało "zaprojektowane przy współudziale Biura Rozwoju Wrocławia" (komórka urzędu miejskiego - przyp. red.), teraz w ratuszu rozkładają ręce.

Grzegorz Roman, pełnomocnik prezydenta Wrocławia ds. transportu aglomeracyjnego, tłumaczy że pieniędzy na drogi nie ma, a przecież nie można odmówić deweloperom budowy osiedli w tym miejscu. – W planach zagospodarowania jest tam możliwa zabudowa mieszkaniowa. Plany te muszą być zgodne ze studium, w którym przewidziano takie wykorzystanie tych terenów – argumentuje Roman. – W latach 90. był nacisk, by wszystkie tereny w miastach obejmować planem zagospodarowania i jak największe obszary przeznaczać pod zabudowę mieszkaniową. Wtedy też powstały plany zagospodarowania tego miejsca pod budownictwo mieszkaniowe - dodaje.

Dlaczego więc już wtedy miasto nie pomyślało o drodze? Pomyślało. Ale plany zostały w szufladach.
Jedynym ratunkiem dla zakorkowanego Strachocina, Wojnowa i Swojczyc byłaby budowa tzw. Trasy Swojczyckiej. Od lat istnieje ona w miejskich planach, ale na jej projekt czy budowę nie ma dziś ani złotówki. I nie będzie przynajmniej do 2019 roku.
Droga miała połączyć wschodnią obwodnicę Wrocławia (w okolicach Kiełczowa) z ulicą Bolesława Krzywoustego (na wysokości Korony). Miała przebiegać mniej więcej równolegle do Strachocińskiej, Miłoszyckiej i Kowalskiej.

W ratuszu nie potrafią dziś jednak powiedzieć kiedy i czy w ogóle taka droga powstanie. - Nie ma na nią pieniędzy. Miasto zajmuje się na razie przebudową ważniejszych dróg - mówi Grzegorz Roman.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Korek na Strachocinie będzie kilka razy większy! - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska