O sprawie poinformowała nas czytelniczka Aleksandra, która usłyszała tego dnia krzyk na klatce schodowej. - To był okropny krzyk, jakby kogoś obdzierali ze skóry. Chwilę później przyjechały dwa oznakowane radiowozy i jeden nieoznakowany - pisze pani Aleksandra. - Następnie przyjechała karetka. A po niej karawan - dodaje.
Jak informuje policja, w mieszkaniu znaleziono zwłoki 27-letniego mężczyzny. - Lekarz pogotowia stwierdził zgon. Doszło do niego rano, około godziny 8. Przyczyny śmierci wyjaśni sekcja zwłok - mówi asp. Wojciech Jabłoński z wrocławskiej policji.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura rejonowa Wrocław Fabryczna. Prokuratorzy wykluczyli udział osób trzecich. - Na sekcję zwłok kierujemy ze względu na młody wiek, sprawdzamy czy mężczyzna np. nie brał środków odurzających - mówi prokurator Iwona Zełep-Pęcherzewska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?