Sytuacja miała miejsce w sobotę ok. godz. 23. Policjanci patrolujący jedną z ulic na Krzykach zauważyli dwóch mężczyzn siedzących w samochodzie, którzy zachowywali się bardzo nerwowo.
Okazało się, że mężczyźni mieli prawo do zdenerwowania, ponieważ włamali się do auta, z którego wymontowali m.in. radioodtwarzacz, przewody, ładowarkę, a także rzeczy osobiste właścicielki – biżuterię i telefon. Właścicielka wyceniła straty związane z włamaniem na 1000 zł.
Obaj mężczyźni trafili do aresztu. Policjanci wyjaśniają, czy mieli oni na swoim koncie więcej tego typu przestępstw. Grozi im do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?