Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przy Obornickiej spalą śmieci, żeby ogrzać domy? Mieszkańcy protestują

Redakcja
Spalarnia śmieci - zdjęcie ilustracyjne
Spalarnia śmieci - zdjęcie ilustracyjne Lukasz Gdak
Przy ul. Obornickiej we Wrocławiu ma powstać elektrociepłownia, w której spalane będą m.in. paliwa pochodzące z odpadów. Inwestycję planuje firma Fortum. I choć przekonuje, że działalność zakładu nie będzie szkodliwa dla środowiska, to mieszkańcy Karłowic i Różanki nie wierzą tym zapewnieniom i zapowiadają protesty. - Boimy się myśleć, jaki będzie odór ze składowania i spalania śmieci - mówi Przemysław Zankowski, mieszkaniec Różanki i radny Rady Osiedla Karłowice-Różanka.

Firma Fortum budowę elektrociepłowni przy ul. Obornickiej planowała od kilku lat. Dzisiaj w stolicy Dolnego Śląska ciepło produkuje Kogeneracja, a dostarcza je do mieszkań właśnie Fortum. Sytuacja zmieniłaby się, kiedy ta druga firma przestałaby być tylko dystrybutorem.

Jesienią ubiegłego roku opublikowano oficjalne obwieszczenie Urzędu Miejskiego Wrocławia dotyczące przystąpienia do przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko dla inwestycji Fortum. W dokumencie czytamy, że przedsięwzięcie, przy ul. Obornickiej 195 ma polegać na "budowie instalacji energetycznego spalania paliw o mocy cieplnej 225 MWt opartej o wykorzystanie paliwa alternatywnego, węgla kamiennego i biomasy".

Mieszkańcy Karłowic i Różanki na nową inwestycję się nie zgadzają i już rozpoczęli działania. - Bijemy na alarm teraz, żeby nikt potem nie mówił, że jest już za późno. Nie chcemy tej inwestycji w sąsiedztwie naszych domów. Jesteśmy przekonani, że spalarnia wpłynie negatywnie na nasze, już i tak, zanieczyszczone środowisko. We Wrocławiu wiatry wieją głównie z zachodu, to zanieczyszczenia będą opadały między innymi na część mieszkalną Różanki, Karłowic, Polanki, Poświętnego, Polanowic, Sołtysowic - przekonuje Przemysław Zankowski, mieszkaniec Różanki i radny Rady Osiedla Karłowice-Różanka.

- Żadne argumenty nie uzasadniają lokowania spalarni tuż pod naszymi oknami. To skandal, że takie inwestycje nie są planowane w oddaleniu min. 10, 20 km od centrów życia osiedlowego. Najważniejsze jest już samo występowanie ryzyka awarii i notorycznego zanieczyszczania powietrza - przekonuje osiedlowy radny.

Rozmów władz Wrocławia z mieszkańcami i przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami domaga się Marcin Krzyżanowski, szef klubu Prawa i Sprawiedliwości we wrocławskiej radzie miejskiej. - Mieszkańcy mają wiele wątpliwości. Boją się, że inwestycja wpłynie na ich życie, zdrowie, czy wartość nieruchomości - mówi Marcin Krzyżanowski.

Według pierwotnych planów Fortum, elektrociepłownia przy ul. Obornickiej miała być zasilana gazem. Koszt inwestycji miał wynosić ok 1,5 mld zł. Plany się jednak zmieniły.

- Zrezygnowaliśmy z elektrociepłowni zasilanej gazem ze względów ekonomicznych. Cały czas jednak rozważamy różne warianty inwestycji i ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła – informuje Jacek Ławrecki, rzecznik spół Fortum.

Przyznaje, że brana jest pod uwagę budowa elektrociepłowni, w której spalane byłby różne paliwa, także te pochodzące z opadów. - To byłyby wyselekcjonowane frakcje odpadów. Warto zaznaczyć, że takie elektrociepłownie spełniają najwyższe normy środowiska, mamy już doświadczenie z podobną inwestycją w Sztokholmie. Rozumiemy obawy mieszkańców, ale możemy zapewnić, że działalność zakładu nie będzie szkodliwa dla środowiska. Na pewno będziemy rozmawiać mieszkańcami i w miarę możliwości, będziemy brali pod uwagę ich głosy – mówi Jacek Ławrecki. Dodaje też, że nowa elektrociepłownia jest potrzebna we Wrocławiu, bo zapotrzebowanie na ciepło w stolicy Dolnego Śląska rośnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Przy Obornickiej spalą śmieci, żeby ogrzać domy? Mieszkańcy protestują - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska