Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ten blok to symbol architektury. W końcu zostanie wyremontowany?

Redakcja
Mezonetowiec. Każdy lokal mieszkalny ma ogólnodostępną strefę dzienną i prywatną strefę nocną na piętrze, oddzieloną za pomocą wewnętrznej klatki schodowej.
Mezonetowiec. Każdy lokal mieszkalny ma ogólnodostępną strefę dzienną i prywatną strefę nocną na piętrze, oddzieloną za pomocą wewnętrznej klatki schodowej. Weronika Skupin
Powstanie projekt remontu mezonetowca przy ul. Kołłątaja, bloku złożonego z dwupoziomowych mieszkań. Charakterystyczny socrealistyczny budynek ma podział na część nocną i dzienną oraz klatki schodowe w mieszkaniach. – To pierwszy tak odważny budynek mieszkalny w historii polskiej architektury – opisuje go architekt Zbigniew Maćków. Mezonetowiec został postawiony w latach 1958−1960, a teraz w ramach ESK może zostać odnowiony.

Mezonetowiec powstał według projektu Jadwigi Grabowskiej-Hawrylak, Edmunda Frąckiewicza oraz Igora i Marii Tawryczewskich. Był futurystyczny nie tylko jak na swoje czasy, bo dotąd budzi ciekawość. Teraz fundacja Jednostka Kultury która zajmuje się spuścizną Jadwigi Grabowskiej-Hawrylak, chce go odnowić. Powstanie projekt modernizacji.

– Ta dyskusja to jest efekt naszego programu Architektura w ramach Europejskiej Stolicy Kultury. To że ESK się formalnie skończyło nie znaczy, że nasze działania ustały – mówi Zbigniew Maćków, kurator ESK.

Fundacja Jednostka Kultury przygotowuje spotkanie w ramach swojego projektu, czyli remontu mezonetowca. Architekci będą dyskutować o możliwościach odnowienia konstrukcji, a także o szansach na sfinansowanie prac. Przyda się to jako analiza, bo wrocławscy architekci nie odnawiają często socjalistycznej architektury.

– Nie mamy doświadczenia w rewitalizacji budynków z PRL. Odnawiamy budowle klasycystyczne, modernistyczne, nawet takie jak Hala Ludowa, Renoma, w trakcie jest rewitalizacja osiedla WUWA. Ale prawie wcale nie było prób rewitalizacji architektury z lat 60. Jej nieśmiałą próbę możemy obserwować na pl. Nowy Targ, ale tam jest odnowiona jedna klatka schodowa. Wygląda to świetnie, pokazuje potencjał – opowiada Zbigniew Maćków.

Mezonetowiec został pokazany wrocławianom bliżej na ubiegłorocznej wystawie Patchwork w Muzeum Achitektury, opowiadającej o twórczości Jadwigi Grabowskiej-Hawrylak. – Blok powstał w czasach największej siermięgi w architekturze, w stylu socrealistycznym. Jest niezwykle odważny. Wszystkie mieszkania są dwupoziomowe, jest też taras na dachu – przybliża Zbigniew Maćków.

To projekt z połowy lat 50. – Raptem parę lat po wojnie we Wrocławiu powstaje budynek tak odważny i progresywny, do dziś nic go nie przebiło jeśli chodzi o formę w budownictwie mieszkaniowym – uważa Maćków. – To pierwszy tak odważny budynek mieszkalny w historii polskiej architektury – dodaje.

Jak tłumaczy, to Le Corbusier zwany "papieżem modernizmu" stworzył nowy typ budownictwa. Polega on na tym, że w ramach jednego bloku buduje się mieszkania przypominające małe domki stojące jeden na drugim, stąd nazwa biorące się od francuskiego "maisonette", czyli "mieszkanie dwupoziomowe". Każdy lokal mieszkalny ma ogólnodostępną strefę dzienną i prywatną strefę nocną na piętrze, oddzieloną za pomocą wewnętrznej klatki schodowej. Mezonetowiec we Wrocławiu jest jedynym tego budynku blokiem w Polsce, ma 6 pięter i 56 dwupoziomowych mieszkań z salonem i kuchnią na dole oraz sypialnią i łazienką na górze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ten blok to symbol architektury. W końcu zostanie wyremontowany? - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska