Jak się dowiedzieliśmy, rodzicom pokazano zebrane dotąd w śledztwie materiały. - Jestem bardzo zmęczony, muszę to wszystko przemyśleć i przeanalizować – powiedział nam w środę późnym popołudniem ojciec zmarłego na komisariacie Stare Miasto 25-latka.
Igor – przypomnijmy – został zatrzymany w niedzielę, 15 maja rano na wrocławskim Rynku. Był poszukiwany przez prokuraturę. W czasie zatrzymania doszło do szarpaniny z policjantami. Użyli paralizatora. Po około dwóch godzinach, już na komisariacie, Igor zmarł.
Śmierć na komisariacie. Nie żyje 25-latek. Policjanci użyli wobec niego paralizatora
Rodzice i przyjaciele Igora są przekonani, że chłopak został pobity na komisariacie. Policja sugeruje, że obrażenia - widoczne na twarzy - powstały wcześniej. Zanim policjanci zaczęli go zatrzymywać.
Szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak obiecał rodzicom szczegółowe wyjaśnienie sprawy. Śledztwo, które początkowo miała prowadzić Prokuratura Okręgowa w Legnicy, przeniesiono do Poznania. Materiały trafiły tam w ostatnich dniach. Prokuraturze pomagają funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?