Wrocławianin wszedł na dach budynku przy ul. Kuźniczej w poniedziałek ok. godz. 21. Na miejsce przyjechało pogotowie oraz policyjni negocjatorzy, którzy próbowali namówić desperata do zejścia z dachu bloku. Straż pożarna rozłożyła poduszkę do skakania. Mężczyzna opuścił dach dopiero o czwartej nad ranem. - Trafił na badania specjalistyczne. Najprawdopodobniej desperat chciał popełnić samobójstwo z przyczyn osobistych. Wszystkie szczegóły sprawy są ustalane – mówi Wojciech Jabłoński z wrocławskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?