Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyjazd z parkingu pod Dworcem Głównym to horror

Redakcja
Nawet godzinę czeka się na wyjazd z parkingu pod dworcem Wrocław Główny. Wszystko przez światła, które przepuszczają tylko kilka samochodów.

Wyjazd z parkingu dworca Wrocław Główny na ul. Piłsudskiego i Małachowskiego może u bardziej nerwowych kierowców wywołać atak wściekłości. Przekonał się o tym nasz Czytelnik, który kilka dni temu odbierał rodzinę z pociągu. Na dworzec przyjechało wtedy kilka składów pełnych pasażerów i to wystarczyło, by zupełnie zablokować jedyny wyjazd.

Kierowcy stali w korku już na podziemnym parkingu, który był mocno wypełniony. Dodatkowo kierowcy wyjeżdżali z naziemnego parkingu zlokalizowanego w pobliżu poczty. Znajduje się tam również postój taksówek, co dodatkowo komplikuje sytuację.

Rzecz w tym, że do dyspozycji jest tylko jeden pas wyjazdowy. Na miejscu sprawdziliśmy, że nawet gdy ruch nie jest duży, tworzą się korki, bo zielone światło pozwala na przejazd jedynie 3-5 samochodów.

Czy nie da się usprawnić wyjazdu z parkingu dworca Wrocław Główny? Trudno w to uwierzyć, ale dziś PKP i władze miasta nie chcą wziąć wyłącznej odpowiedzialności.

Zadzwoniliśmy do biura prasowego PKP. Tam usłyszeliśmy, że to zły adres i że powinniśmy kierować zapytanie w sprawie wyjazdu z parkingu do miasta. Podobno wszystko zależy od ustawień sygnalizacji, a ich zmiana należy przecież do zadań miejskich inżynierów ruchu.

Gdy pytanie zadaliśmy miejskim urzędnikom, usłyszeliśmy, że inżynierowie, owszem, mogą zmienić ustawienia, ale nie ma dobrej woli ze strony kolejarzy. - Oczywiście, możliwa jest rozbudowa programu o elementy pozwalające na dostosowanie długości otwarć do aktualnego w danej chwili natężenia ruchu wyjazdowego z parkingu, jednak powinno się to odbyć na koszt i staraniem właściciela lub operatora parkingu. W tej sprawie już kilkakrotnie korespondowaliśmy z PKP i informowaliśmy ich o tym, że rozwiązanie kwestii wyjazdu z parkingu jest możliwe, ale stoi po stronie PKP, gdyż dotyczy terenu spółki - tłumaczy Małgorzata Szafran z ratusza.

System, o którym mowa monitorowałby, ile samochodów chce wyjechać z parkingu. Pozwoliłoby to dać tyle zielonego, ile potrzeba. Bo gdyby długie zielone na wyjeździe z parkingu paliło się na stałe, to zdaniem urzędników zaburzyłoby natężenie ruchu na ważnej ulicy Piłsudskiego.

Już w ubiegłym roku opisywaliśmy tę sytuację i, niestety, odpowiedź była niemal taka sama. W październiku PKP odpowiedziały nam, że znalazły inne rozwiązanie - wystąpiły do miasta o postawienie tam strzałki warunkowej do skrętu w prawo. Ale nie rozwiązuje to problemu, bo jeden zamierzający skręcić w lewo blokowałby pozostałych.

Dodajmy, że strzałka miała być postawiona do końca ubiegłego roku, ale nie pojawiła się. I nikt nadal nic nie robi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska