Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Ptasia grypa w fosie, Odrze i parku. Zakaz dokarmiania ptaków

Marcin Kaźmierczak
We Wrocławiu znaleziono już kilka martwych ptaków. Weterynarze czekają na wyniki badań
We Wrocławiu znaleziono już kilka martwych ptaków. Weterynarze czekają na wyniki badań Janusz WóJtowicz / Polska Press Grupa
Już sześć przypadków ptasiej grypy potwierdzono we Wrocławiu. Dziś (wtorek) po godz. 15 powiatowy lekarz weterynarii otrzymał wyniki badań martwej mewy znalezionej w miejskiej fosie przy Podwalu oraz łabędzi znalezionych w Odrze koło Wyspy Bielarskiej i w rzece Oławie przy ulicy Na Niskich Łąkach. Wszystkie trzy ptaki miały wirusa H5N8. Wcześniej potwierdzono trzy inne przypadki tej choroby we Wrocławiu - u łabędzi znalezionych w Odrze przy Wyspie Bielarskiej oraz w stawie w Parku Tołpy. W mieście do odwołania obowiązuje bezwzględny zakaz dokarmiania ptaków.

Lekarze weterynarii wciąż czekają na wyniki badań kolejnych martwych ptaków, znajdowanych w ostatnich dniach we Wrocławiu.
– Szacujemy, że obecnie we Wrocławiu przebywa około 50 łabędzi. Wybicie tych, które zimują przy Wyspie Bielarskiej, a więc rejonie, w którym występuje wirus H5N8, nie wchodzi jednak w grę. To ptaki objęte ochroną, a na występowanie o specjalne zezwolenia nie ma po prostu czasu – tłumaczy w rozmowie z portalem GazetaWroclawska.pl Zdzisław Król, wojewódzki lekarz weterynarii. – Chore ptaki trudno też odizolować, bo nie mamy po prostu takiego miejsca. Musimy czekać aż padną wszystkie i odłowić je. To jedyne wyjście. Jeśli są zakażone, choroba prędzej czy później objawi się. Sytuacja jest bardzo dynamiczna, więc to kwestia dni – wyjaśnia.

Wirus ptasiej grypy bardzo łatwo się rozprzestrzenia, dlatego powiatowy lekarz weterynarii Krzysztof Niementowski apeluje, by ograniczyć spacery - zwłaszcza ze zwierzętami - w okolicach Odry. W całym Wrocławiu do odwołania obowiązuje też bezwzględny zakaz dokarmiania dzikich ptaków. - W związku z licznymi doniesieniami o dokarmianiu ptaków na terenie Wyspy Bielarskiej, do odwołania została zamknięta Żabia Kładka prowadząca na Wyspę Bielarską - poinformowało z kolei miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego.

- Przypadki znalezienia padłych ptaków - łabędzi, dzikich gęsi, czapli, kormoranów a także większych skupisk padłych kaczek, łysek, siewek, perkozów, mew należy zgłaszać do Powiatowego Lekarza Weterynarii we Wrocławiu - telefon 713 479 820 - apelują urzędnicy. I przypominają, że w całej Polsce obowiązuje też nakaz trzymania ptaków w zamknięciu. Dotyczy on nawet pojedynczych kur czy gołębi.

- Trzeba podkreślić, że ten wirus nie jest groźny dla człowieka. Obawa rozprzestrzenienia się choroby istnieje zawsze, ale inaczej niż w przypadku masowego padania drobiu, jeśli chodzi o dzikie ptaki nie możemy mówić o żadnym ognisku choroby. To pojedyncze przypadki – uspokaja Krzysztof Niementowski, powiatowy lekarz weterynarii we Wrocławiu.
– Należy jednak ograniczyć ruch w pobliżu miejsca, gdzie znaleziono martwego łabędzia, przede wszystkim spacery z psami. Nie wolno także dokarmiać dzikich ptaków, bo to powoduje, że skupiają się w jednym miejscu i wirus może się łatwiej przenosić – tłumaczy Niementowski.

Więcej informacji na temat ptasiej grypy znajdziesz w jutrzejszym papierowym wydaniu "Gazety Wrocławskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska