Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Kolejny spór o Miłoszycką. Radny chce wiedzieć, czy remont drogi niszczy kościół

Redakcja
W otoczeniu kościoła nadal wykonywane jest zabezpieczenie nasypu, na którym posadowiony jest budynek
W otoczeniu kościoła nadal wykonywane jest zabezpieczenie nasypu, na którym posadowiony jest budynek Fot. Tomasz Hołod / Polska Press
Trwa modernizacja ulicy Miłoszyckiej łączącej Strachocin i Swojczyce z Psim Polem. Droga będzie szersza, powstanie chodnik i ścieżka rowerowa, ale remont ciągle budzi wiele kontrowersji. Wszystko przez to, że prace prowadzone są w pobliżu kościoła. Radny Robert Pieńkowski (PiS) pisze m.in. do prezydenta Wrocławia, miejskiego konserwatora zabytków i wrocławskiej kurii. Interesuje go, czy w efekcie remontu na posadzce kościoła św. Jacka pojawiły się pęknięcia, a w ścianach szczeliny.

Radny Robert Pieńkowski od początku protestował przeciwko projektowi inwestycji. Chodziło o przesunięcie muru kościoła, który jest posadowiony na skarpie. Uważał, że przesunięcie muru może doprowadzić do katastrofy budowlanej. Kiedy rozpoczęła się rozbiórka muru kościelnego, niektórzy mieszkańcy uważali, że prace są źle wykonywane i może dochodzić do bezczeszczenia szczątków zakopanych w ziemi (na skarpie był pierwotnie umiejscowiony cmentarz przykościelny).

Ksiądz Jarosław Grabiak, proboszcz parafii pw. Św. Jacka zapewniał, że nie ma powodu do niepokoju i o żadnym bezczeszczeniu kości znalezionych na terenie dawnego cmentarza nie może być mowy.

PRZECZYTAJ TEŻ: Rada parafialna stopuje remont Miłoszyckiej

To jednak nie uspokoiło radnego Pieńkowskiego, który po raz kolejny interweniuje w sprawie przebudowy ul. Miłoszyckiej. Interesuje go, jaki był zakres i forma prac archeologicznych, co się dzieje ze szczątkami ludzkimi, które odnaleziono na terenie skarpy, co się stało z ziemią usuniętą ze skarpy oraz czy prawdą jest, że w związku z pracami w świątyni pojawiły się pęknięcia, a w ścianach szczeliny.

- W otoczeniu kościoła do chwili obecnej sukcesywnie wykonywane jest zabezpieczenie nasypu, na którym posadowiony jest budynek kościoła oraz adekwatnie do tych robót postępuje rozbiórka muru. Część muru zlokalizowana pod nasypem (a więc nie mająca wpływu na jego stateczność) została rozebrana całkowicie - odpowiada radnemu Elżbieta Urbanek, dyrektor departamentu infrastruktury i gospodarki. - W okresie najbliższych trzech tygodni zostaną wykonane kolejne elementy ścianki zabezpieczającej, a w następnym etapie nastąpi realizacja robót żelbetowych związanych z budową docelowej konstrukcji mającej zabezpieczyć nasyp wraz z budynkiem kościoła - dodaje dyrektor i zapewnia, że znalezione fragmenty ludzkich kości są zabezpieczone i zgodnie z ustaleniami, przekazane księdzu proboszczowi. Po zakończeniu prac trafią one do specjalnej mogiły na cmentarzu parafialnym.

REMONT MIŁOSZYCKIEJ - CZYTAJ WIĘCEJ O PRACACH

Elżbieta Urbanek pisze, że w związku z przebudową ul. Miłoszyckiej nie pojawiły się nowe szczeliny i pęknięcia. - Wspomniane elementy istniały już zanim generalny wykonawca rozpoczął prowadzenie prac w rejonie kościoła - przekonuje dyrektor Urbanek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska