Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W mieście zainstalują 19 nowych kamer. Mają pomóc policji i straży miejskiej

Redakcja
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Fot. Mikolaj Nowacki / Polskapresse
Nowe szybkoobrotowe, o wysokiej rozdzielczości, kamery zostaną zlokalizowane na 13 skrzyżowaniach we Wrocławiu. Miejsca montażu kamer zostały wytypowane w wyniku konsultacji ze strażą miejską oraz policją. Są to miejsca, gdzie jest zawsze wiele osób, służby często interweniują lub organizowane są różnego rodzaju imprezy lub zgromadzenia.

W mieście rozbudują istniejący system monitoringu prewencyjnego. Na 13 skrzyżowaniach pojawią się kamery szybkoobrotowe, o wysokiej rozdzielczości. Małgorzata Szafran z Centrum Zarządzania Kryzysowego informuje, że miejsca montażu kamer zostały wytypowane w wyniku konsultacji ze strażą miejską oraz policją. Służby pod uwagę wzięły te miejsca, gdzie jest codziennie wiele osób, gdzie często interweniują oraz gdzie organizowane są imprezy o charakterze masowym.

19 nowych kamer zostanie zamontowanych w następujących miejscach: Podwale - Świdnicka, Piotra Skargi - Podwale, Traugutta - Pułaskiego, Krupnicza - Kazimierza Wielkiego, Rondo Regana, Ruska - Kazimierza Wielkiego, Kazimierza Wielkiego - św. Mikołaja, Piłsudskiego – Dworcowa, Piłsudskiego-Peronowa, Grodzka - Most Uniwersytecki, Pilczycka - Kozanowska, Pilczycka -Gwarecka-Górnicza, Dokerska - Gwarecka - Ignuta.

Zwolennikiem większej liczby kamer w mieście jest Waldemar Forysiak, rzecznik wrocławskiej straży miejskiej. Mówi, że dzięki nim mieszkańcy Wrocławia i turyści na pewno mogą się czuć bezpiecznie.

- Miejsca, w których zostaną zamontowane nowe kamery, to lokalizacje, gdzie zawsze jest wiele osób i dochodzi do różnych zdarzeń. Myślę, że mieszkańcy będą się czuli bezpiecznej, kiedy będzie na nich patrzyło "oko wielkiego brata". Kamery umieszczone w centrum są w stanie wyłapać również pijanych kierowców, którzy wychodzą z restauracji i wsiadają do aut zaparkowanych w centrum - mówi Forysiak.

Przypomina, że to właśnie dzięki kamerom udaje się również łapać wandali, którzy niszczą publiczne mienie. Tak było chociażby z mężczyzną, który wyrzucił do Przejścia Świdnickiego granitową kulę, niszcząc wyremontowaną niedawno przestrzeń. Mężczyznę udało się złapać dzięki nagraniu z monitoringu. Forysiak przypomina także, że dzięki nagraniu z monitoringu udało się załapać złodzieja, który okradł śpiącego mężczyznę na przystanku.

Kto może mieć dostęp do nagrań z monitoringu we Wrocławiu? Wgląd do obrazu z kamer mają określone służby, np. policja, czy straż miejska. Zwykły Kowalski nie może poprosić o nagrania monitoringu prewencyjnego.

- Nagrania z monitoringu mogą być udostępnione na wniosek policji, prokuratury i sądu. Mieszkaniec tylko za pośrednictwem tych instytucji może się zwrócić o zapis nagrania, jeżeli wymaga tego sytuacja - informuje Małgorzata Szafran z Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu. Dodaje, że nagrania z monitoringu prewencyjnego są przechowywane przez 30 dni, a z kamer ITS przez 15.

Kilka lat temu we Wrocławiu testowano też nowy system, w którym kamery nagrywały samochody przejeżdżające przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Dzięki systemowi zdjęcia i filmy przesyłane byłyby do zarządcy drogi, a ten wysyłałby je do policji.

- Jak dotąd nie zapadły żadne decyzje dotyczące zakupu takiego systemu ponieważ wymaga to przede wszystkim rozbudowy administracji, jeśli chodzi o służby porządkowe, gdyż tylko one mogą pobierać opłaty za wykroczenia drogowe - informuje Ewa Mazur, rzecznik prasowy Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska