Kandydaci na internetową rejestrację mają czas do 31 marca. Do tej pory swoje aplikacje złożyło 166 osób. W tym roku uczelnia przyjmie 333 osoby - 60 na kierunek inżynieria bezpieczeństwa i 273 - na dowodzenie.
- Zazwyczaj na jedno miejsce przypada od 8 do 12 chętnych. Jeśli więc dopisze zainteresowanie z poprzednich lat, spodziewamy się ok. 2500 kandydatów - mówi kpt. Grzegorz Krzywiecki, rzecznik WSOWL. - Limity nie są rozdzielane ze względu na płeć. Przeciętnie w ostatnich latach przyjmowaliśmy ok. 10 procent kobiet - dodaje. W tej chwili na uczelni studiują 93 panie.
W kolejnym etapie rekrutacji kandydaci będą musieli przesłać wniosek o przyjęcie na studia, kwestionariusz osobowy, życiorys, a także odpis aktu urodzenia.
- Jeśli nie ma żadnych zastrzeżeń, dokumenty po weryfikacji przesyłane są do Wojskowej Komendy Uzupełnień, pod którą podlega dany kandydat. Tam też kandydaci przejdą badania lekarskie i psychologiczne.
Egzaminy wstępne do wrocławskiej Wyższej Szkoły Oficerskiej rozpoczną się w tym roku 10 lipca i potrwają tydzień. Podczas nich trzeba zaliczyć cztery konkurencje. Panie startują w biegu na 800 m, biegu po kopercie, muszą także zaliczyć zwis na drążku i 50 metrów pływania. Mężczyźni muszą pobiec na kilometr, wziąć udział w biegu wahadłowym 10 x 10 m. Muszą również podciągnąć się na drążku i przepłynąć 50 m.
- Komisja rekrutacyjna bierze także pod uwagę wyniki z matury. Kandydaci mają do wyboru matematykę, fizykę, chemię i informatykę. Obowiązkowy jest także język angielski, a jeśli kandydat nie zdawał go na maturze, będzie musiał zdać test na uczelni - wyjaśnia kpt. Krzywiecki.
Egzamin kończy rozmowa kwalifikacyjna. Podczas niej komisja ocenia m.in. prezencję, logiczność myślenia, umiejętność prowadzenia rozmowy oraz motywacje, którymi kieruje się kandydat o przyjęcie na uczelnię wojskową.
- Dodatkowe punkty można uzyskać także za osiągnięcia sportowe, odbyte kursy nurkowe, spadochroniarskie czy przynależność do organizacji proobronnych. Do zdobycia jest łącznie 350 punktów - informuje kpt. Grzegorz Krzywiecki.
Studenci-podchorążowie przyjęci na uczelnię, naukę rozpoczną już 18 sierpnia. Oczywiście w trybie skoszarowanym. Dzięki temu mają zapewnione zakwaterowanie i wyżywienie oraz opiekę lekarską. Przez cały czas trwania nauki otrzymują także żołd. Pierwszoroczni studenci będący szeregowymi mogą liczyć na 1120 zł. Podchorąży będący na ostatnim roku w stopniu sierżanta otrzymuje już 2560 zł. Jak informuje kpt. Krzywiecki, podejmując studia na uczelni wojskowej trzeba jednak pamiętać, że rezygnacja z nich, jeśli nie jest podyktowana stanem zdrowia podchorążego, związana jest ze zwrotem kosztów pobytu w koszarach i wypłaconego żołdu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?