Dwie samice manatów, 4,5-letnia Abel oraz 11-letnia Ling, po ponad dobie podróży dotarły do wrocławskie zoo.
- W ogrodach zoologicznych na całym świecie przebywa obecnie 76 manatów. Problem w tym, że w Europie brakuje samic. Stąd pojawia się przymus sprowadzenia ich z daleko położonego ogrodu zoologicznego by wzbogacić pulę genową populacji. Tego wymagają od nas organizacje takie jak EAZA oraz WAZA, w ramach których aktywnie działamy. Za sprawą jednej z największych operacji transportowych w historii naszego ogrodu, samice z Wildlife Reserves Singapore w Singapurze po dwudziestogodzinnej podróży trafiły do Wrocławia i zostaną połączone z mieszkającymi u nas samcami – mówi Radosław Ratajszczak, Prezes ZOO Wrocław.
Transport samic był trudną logistycznie operacją. - Podczas drogi manatom należy zapewnić odpowiednią temperaturę powietrza równą 26 0C – mówi Dominik Szoka, wrocławski opiekun manatów. – Jednocześnie należy monitorować częstotliwość oddechów, oraz położenie zwierząt, a w razie potrzeby (z reguły co 1-1,5h) nawilżać skórę. Dlatego nad bezpieczeństwem zwierząt czuwa cały sztab ludzi dbających o ich komfort – dodaje.
Samice transportowano w skrzyniach ważących ok. 700 kg każda, na specjalnych noszach i gąbkach nasączonych wodą, o dodatkowej wadze ok. 500 kg. By wyciągnąć samice ze skrzyń i przenieść je do basenu w Afrykarium potrzebnych było aż 20 osób.
ZOBACZ TAKŻE: KOTIK Z WROCŁAWSKIEGO ZOO
VIDEO //get.x-link.pl/ba868ec6-9720-3a2c-f644-6704b2451759,644b0a3d-980d-885b-2c08-137dad5093f8,embed.html
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?