Jak w każdy letni weekend zatłoczony był szczególnie Rynek. Wrocławian i turystów można też spotkać na nadodrzańskich plażach, m.in. przy ZOO.
– Wreszcie wyszło słońce, więc przyjechaliśmy rowerami. Pogramy w piłkę, poopalamy się i tak zleci czas do wieczora – mówi Krystian Zujewicz, którego spotkaliśmy na plaży przy jazie Szczytniki.
Sporo osób jest także na wyspie słodowej. Jedni odpoczywali podczas pikniku, inni spacerowali, a jeszcze inni... tańczyli.
– Przyjeżdżamy do znajomych z Wrocławia niemal co weekend, a że chodzimy na kurs tańca, to postanowiliśmy poćwiczyć trochę na świeżym powietrzu – śmieje się Magda z Opola.
Co ciekawe, wczoraj obyło się bez spektakularnych kolejek we wrocławskim ZOO. Wężyki ustawiały się za to pod lodziarniami, m.in. przy pl. Bema.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?