Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital przy Borowskiej ma najnowocześniejszy rezonans

Marcin Kaźmierczak
Marcin Kaźmierczak
Najnowocześniejszy rezonans magnetyczny w Polsce trafił dzisiaj do szpitala przy ul. Borowskiej. Urządzenie zmniejszy kolejki do badań, na które w tej chwili czeka się nawet rok. Zyskają na nim także dzieci z Przylądka.

Dzięki nowemu rezonansowi magnetycznemu szpital będzie mógł przyjmować więcej pacjentów na oddział, ponieważ zmniejszą się kolejki do badań. Nie wiadomo jednak, jak zakup drugiego rezonansu wpłynie na zwiększenie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. W tej chwili przy Borowskiej przeprowadzane jest ok. 6100 badań rezonansem w ciągu roku.
– Kontrakt jest zbyt mały. Liczymy, że uzyskanie drugiego urządzenia będzie argumentem dla ministerstwa zdrowia, aby przyznać nam na przyszły rok wyższy kontrakt. Logiczne byłoby, aby był on dwukrotnie większy, ale ile uda się uzyskać, to już zobaczymy – mówi prof. Marek Sąsiadek, szef radiologii szpitala przy Borowskiej.

Rezonans kosztował ponad 7 mln zł. 2,5 mln zł na zakup urządzenia przeznaczyła Fundacja na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową, która pieniądze otrzymała w ubiegłym roku od anonimowych darczyńców. Właśnie dzieci z Przylądka będą jedną z liczniejszych grup korzystających z nowego rezonansu.
– To mercedes w porównaniu do naszej dotychczasowej. Pozwoli wykryć dużo mniejsze zmiany i pokazać je w dużo dokładniejszy sposób, co jest ważne zwłaszcza w przypadku chorych dzieci u których, nowotwory są znacznie mniejsze, więc diagnostyka jest trudniejsza. Łatwiej będzie nam rozpoznawać wznowy, które mają wielkość milimetra – zauważa prof. Alicja Chybicka, szefowa Przylądka, w którym co roku diagnozowanych jest 50 nowotworów u dzieci.

Jak dodaje nowy aparat będzie także przyjaźniejszy dla dzieci. – Dotychczas czasem musieliśmy usypiać dzieci, bo bały się wjazdu do ciemnej rury starego rezonansu. Trudno było namówić trzylatka, aby w ciemnej rurze leżał plackiem i się nie ruszał, bo inaczej zamaże się obraz – twierdzi prof. Chybicka.

Nowy rezonans pozwoli także uniknąć operacyjnego usuwania tzw. guzów resztkowych.
– Rezonans po prostu pokaże nam czy guz jest martwy, czy to żywy nowotwór. Do tej pory, aby to stwierdzić musieliśmy otwierać klatkę piersiową lub czaszkę. Dzięki nowemu rezonansowi nie będziemy musieli tego robić, co będzie znacznie bardziej komfortowe dla małych pacjentów – zaznacza szefowa Przylądka.

Oprócz zakupu nowego rezonansu w szpitalu przy Borowskiej wyremontowane zostało całe skrzydło. Znalazły się tam teraz również pracownie z rentgenowskie oraz z aparaturą USG. Ciekawie wyglądał zresztą sam montaż rezonansu na oddziale, do którego trzeba było użyć dźwigu, a część szpitala musiała zostać ewakuowana.
– Przez wąskie korytarze nie mieliśmy zbyt dużego pola manewru. Sam magnes rezonansu, który waży 7 ton trzeba było przenieść nad budynkiem i przez patio umieścić na oddziale – opowiada Piotr Pobrotyn, dyrektor szpitala przy Borowskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Szpital przy Borowskiej ma najnowocześniejszy rezonans - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska