Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sutryk o Świebodzkim: Kolej pomoże usunąć samochody z centrum

Marcin Kaźmierczak
Jacek Sutryk, dyrektor departamentu spraw społecznych magistratu chciałby, aby kolej aglomeracyjna wyprowadziła samochody z centrum miasta
Jacek Sutryk, dyrektor departamentu spraw społecznych magistratu chciałby, aby kolej aglomeracyjna wyprowadziła samochody z centrum miasta Pawel Relikowski / Polska Press
Trwa nasza akcja: „Oddajcie nam Świebodzki!”. Nie wierzymy, że Dworzec Świebodzki nie jest potrzebny do rozwoju kolei i aglomeracyjnej, i regionalnej. Dziś naszym rozmówcą jest Jacek Sutryk, dyrektor departamentu spraw społecznych magistratu który chciałby, aby kolej aglomeracyjna wyprowadziła samochody z centrum miasta.

Pamięta Pan ruch kolejowy na Świebodzkim?

Urodziłem się i wychowałem we Wrocławiu, więc oczywiście, że tak. Tym bardziej, że przez moment ojciec pracował w jednym z zakładów przy Robotniczej i raz, albo dwa razy gdzieś stamtąd odjeżdżaliśmy. Pamiętam też, że gdy już zlikwidowano połączenia kolejowe na tej stacji, byłem na Scenie na Świebodzkim na sztuce, podczas której jako scenografii użyto prawdziwej lokomotywy.

Chciałby Pan, aby pociągi wróciły na ten dworzec?

Oczywiście, że tak. Powinniśmy stawiać na transport zbiorowy, a poza tramwajami i autobusami bardzo ważną rolę może pełnić właśnie kolej. Również Świebodzki w tym względzie daje ogromne możliwości. Dojeżdżając tam jest się w zasadzie w ścisłym centrum. Wystarczy przejść przez kładkę nad fosą i już się jest w sercu miasta. To ewenement w skali kraju, a może i szerzej. Trudno sobie wyobrazić bardziej centralnie zlokalizowaną stację.

Tymczasem we Wrocławiu wciąż dominują samochody.

Wskaźniki są alarmujące, bo mówi się, że mamy ponad 600 aut na 1000 mieszkańców. Kochamy transport kołowy, bo jest po prostu wygodny. Trzeba jednak dać ludziom alternatywę i ulepszać ofertę transportu publicznego. Kolej może pomóc nam wyprowadzić samochody z centrum Wrocławia. Tych połączeń musi być przede wszystkim dużo i muszą być punktualne. Oczywiste jest, że pociągiem, autobusem czy tramwajem nie dojedziemy wszędzie, więc ważny jest także rozbudowany system przesiadkowy, tak aby z pociągu można było przesiąść się do tramwaju czy autobusu. Jeśli technicznie będzie możliwe, kolokwialnie mówiąc, zapakowanie centrum przesiadkowego przy Dworcu Świebodzkim, to powinniśmy się nad tym pochylić, żeby podróżni nie byli zmuszeni iść z pociągów na pl. Legionów czy pl. Jana Pawła II.

Jaki ma Pan pomysł na zagospodarowanie terenów wokół stacji?

To zawsze były tereny przemysłowe. Raczej bym ten charakter pozostawił, jednak trochę unowocześnił przestrzeń, ale nie pakował tam mieszkań, żeby nie doprowadzać do konfliktów funkcjonalnych. Ludzie wolą mieć przecież ciszę i spokój. Właścicielem są jednak PKP, które stawiają na mieszkania na terenach kolejowych. Najważniejsze, żeby to, co tam powstanie uwzględniało charakter miejsca i było zgodne z miejscowym planem zagospodarowania.

Niedawny wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego daje gminom furtkę do sięgnięcia po tereny kolejowe. Wrocław powinien zrobić wszystko, żeby przejąć tereny stacji Wrocław Świebodzki?

Biorąc pod uwagę logikę działania obecnej władzy w kraju, wydaje się to mało prawdopodobne. Państwo raczej próbuje teraz zawłaszczać różne rzeczy samorządom. Prawdą jest jednak, że łatwiej przeprowadza się inwestycje, gdy danym terenem zarządza jeden podmiot. Łatwiej planować przestrzeń.

Pozwoliłoby to także zbudować łącznik ul. Legnickiej i Grabiszyńskiej. Jest Pan za tym rozwiązaniem?

Jasne, bo ściągnęlibyśmy ruch z pl. Orląt i pl. Legionów nieco dalej od centrum. Takie są zresztą plany. Ta droga pomoże przenieść ruch samochodowy od ul. Dyrekcyjnej, Komandorskiej, przez Zaporoską, Szpitalną, przechodzi nad torami kolejowymi i wpina się w ul. Legnicką. Droga zapewne nie powstanie w ciągu najbliższych 10 lat, ale warto ten korytarz zachować na przyszłość.

Linia kolejowa na lotnisko też powinna powstać?

Chciałbym, żeby w ciągu 10 lat taka linia powstała. Mamy dobrą komunikację i dojazd na lotnisko, ale jeśli chcemy ograniczyć ruch kołowy w całym mieście, to połączenie kolejowe na lotnisko jest jak najbardziej wskazane. Nie chcę się mądrzyć, ale rozsądek podpowiada, że lepiej, aby było to połączenie z Dworca Głównego, choć kilka składów mogłoby dojeżdżać na Świebodzki. To byłaby dobra alternatywa dla turystów i biznesmenów, dla których ostatecznym celem podróży byłby Wrocław.

Rozmawiał: Marcin Kaźmierczak

Zobacz też: Zagadki, tajemnice i sekrety - odcinek 31 Hala targowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sutryk o Świebodzkim: Kolej pomoże usunąć samochody z centrum - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska