Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smog we Wrocławiu. Lepiej nie wychodzić dziś z domu

PB
Fot. Piotr Krzyzanowski/Polskapresse
Trwa sezon grzewczy, od kilku dni są ujemne temperatury i od razu we Wrocławiu znów oddychamy bardzo zanieczyszczonym powietrzem. Część mieszkańców pali śmieciami w piecach i cierpią wszyscy. - Zanieczyszczenia powietrza stanowią zagrożenie dla osób starszych i dzieci, z chorobami serca oraz dróg oddechowych oraz astmatyków - alarmuje Centrum Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego Wrocławia, które przyznaje, że jakość powietrza w mieście jest zła.

Długie przebywanie na powietrzu może prowadzić do kaszlu oraz podrażnienia gardła. Zaleca się, żeby nie wychodzić dziś z domu. A jeśli musimy, to ograniczyć do minimum przebywanie poza zamkniętymi pomieszczeniami.

Dziś poziom pyłu PM2,5 przy al. Wiśniowej waha się od 87 do 80 µg/m3, a przy Wybrzeżu Korzeniowskiego od 78 do 86 µg/m3! Godzinowe stężenie pyłu PM10 przy Korzeniowskiego wahało się od 80 do 93 µg/m3 (dopuszczalne średnie dobowe stężenie PM10 wynosi 50 µg/m3, a średnie roczne dla pyłu PM2,5 to 25 µg/m3).

Źródłem smogu są przede wszystkim domowe piece, opalane niskiej jakości węglem i niestety również odpadami. To one są głównym źródłem benzo(a)pirenu – silnie rakotwórczego związku organicznego. Norma zawartości benzo(a)pirenu we wrocławskim powietrzu, według Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w 2015 roku była przekroczona o 400 procent.

Zobacz też: Jakie oznaczenia powinny się znaleźć na dobrej masce antysmogowej?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska