Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska odeśle Ukraińców do siebie?

Weronika Skupin
Siedmioletnia Iryna ma wracać na Ukrainę. Jej mama może zostać w Polsce. To decyzja urzędników
Siedmioletnia Iryna ma wracać na Ukrainę. Jej mama może zostać w Polsce. To decyzja urzędników Pawel Relikowski / Polska Press
Ta decyzja brzmiała jak wyrok: siedmioletnia Iryna Ilina, Ukrainka mieszkająca i ucząca się w Oławie, musi opuścić Polskę. Ma wracać na Ukrainę, bo skończyła się jej wiza. Zgody na pobyt stały nie dostanie. Ale siedmiolatka ma wracać... sama. W Polsce może zostać jej mama i starsza siostra. To decyzja urzędu wojewódzkiego, zajmującego się sprawami cudzoziemców. Podobnych decyzji ostatnio w Polsce przybywa. Na 7300 złożonych w tym roku wniosków o zgodę na pobyt odrzucono lub umorzono już około 900. Ci Ukraińcy muszą wrócić do domów.

Julia Ilina, mama Iryny, odwołała się od decyzji urzędników. Czeka na odpowiedź. - Gdy skończyła się wiza, złożyłam wniosek o stały pobyt w kraju dla mnie i córek. Sprawę moją i starszej córki Kataryny prowadził jeden inspektor, a młodszej córki drugi. Odmówił Irynie prawa do pobytu w Polsce na stałe, ale drugi uznał, że ja i Kataryna możemy zostać - tłumaczy tę sytuację Julia Ilina.

Dziewczynki uczą się w SP nr 4 przy ul. Broniewskiego w Oławie. Jak opowiada pedagog Jolanta Stec, są niezwykle dobrze zasymilowane z rówieśnikami.
- Mówią po polsku, podtrzymują nasze tradycje i obchodzą polskie święta - opowiada. Opinie pedagogów czy pracodawców mogą pomóc dowieść, że rodzina dobrze się asymiluje.

Ilu Ukraińców jest w Polsce? Dokładnie nie wiadomo. Tylko na Dolnym Śląsku w tym roku wydano zgody na pracę dla 120 tys. obywateli tego kraju (np. we Wrocławiu - dla 62 tys., w Oławie - 5,5 tys.)

Jeśli cudzoziemcy nie mają rodziców z kartą stałego pobytu lub nie spełniają innych wymogów, muszą dowieść, że chcą tu żyć. To się czasami nie udaje.
Przypadków odmownych decyzji przy ubieganiu się o stały pobyt jest w Polsce dużo.

VIDEO //get.x-link.pl/d9365a0f-938d-a726-8679-40837ccbf99d,f94bef08-3730-55a3-44b1-10efe3da604b,embed.html

W tym roku sami Ukraińcy w skali kraju złożyli 7,3 tysiąca wniosków o stały pobyt w Polsce. Ale 575 dostało decyzje odmowne, a ponad 300 - o umorzeniu postępowań. Na Dolnym Śląsku ta skala jest mniejsza.

Ukraińcy mający problem z uzyskaniem wniosku na pobyt stały proszą o pomoc Międzyzakładowy Związek Zawodowy Pracowników Ukraińskich w Polsce.
- Dostają decyzje odmowne i nie są nawet informowani dlaczego - mówi Yuriy Karyagin, przewodniczący związku.

Na liczbę odwołań ma wpływ ogromna liczba wniosków. To duży problem dla urzędów. Kolejki są teraz kilka razy większe niż parę lat temu. Na rozmowę z inspektorem czeka się tygodniami, czasami miesiącami.

W przyszłości w Polsce Ukraińcom ma być łatwiej w uzyskiwaniu pozwoleń na stały pobyt i pracę.
- Trwają prace służące ułatwieniu podejmowania zatrudnienia na terytorium Polski przez cudzoziemców, w tym w szczególności przez obywateli Ukrainy - mówi rzecznik MSWiA i dodaje, że od 2015 r. Polska zajmuje drugie miejsce w Europie z liczbą ponad 541 tys. wydanych zezwoleń pobytowych (ogółem), za Wielką Brytanią (633 tys. zezwoleń)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Polska odeśle Ukraińców do siebie? - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska