Na trop grupy przestępczej wpadli funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji. Pomagała im Straż Graniczna i Służba Celna. Z ustaleń śledztwa wynikać ma, że fabryką zarządzała grupa przestępcza. Funkcjonariusze dotarli też do dwóch magazynów z papierosami. Jeden działał w Lubinie, a drugi - w Prochowicach. Ustalono też, że w podwrocławskich Psarach znajdował się punkt przeładunkowy. Z fabryki i magazynów papierosy trafiały do Psar, tu były przepakowywane i wysyłane na zachód Europy. Były ukrywane w transportach z margaryną.
W głównej hali produkcyjnej w Tarnówku wpadło siedmiu obywateli Ukrainy produkujących papierosy. Urządzenia do produkcji i pakowania były warte 1,5 mln zł. W minutę nielegalna fabryka produkowała 150 paczek papierosów. Zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej usłyszało dziewięć osób. Wszyscy trafili do aresztu na trzy miesiące. Pozostali podejrzani usłyszeli zarzuty przestępstw podatkowych. Za udział w grupie przestępczej grozi nawet 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?