Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Karłowic nie chcą nadajnika Orange

Adriana Boruszewska
Adriana Boruszewska
Na dachu tego budynku planowany jest montaż stacji bazowej sieci Orange
Na dachu tego budynku planowany jest montaż stacji bazowej sieci Orange Adriana Boruszewska
Prawie 50 mieszkańców Karłowic i 25 działkowców podpisało dwie petycje przeciwko montażowi na jednym z budynków przy ulicy Chrzanowskiego nadajnika telefonii komórkowej Orange. Złożyli je we wrocławskim ratuszu.

Siedem anten ma się pojawić na dachu niewielkiego budynku przy Chrzanowskiego 54-56. Mieszkańcy już dostali oficjalną informację w tej sprawie. I zaczęli protestować. Mieszkańcy i działkowcy złożyli dwie petycje w sprawie wstrzymania budowy nadajnika. Argumentują, że anteny negatywnie wpłyną na ich zdrowie. A do tego spowodują spadek wartości ich domów i mieszkań.

- Nastroje są przerażające - mówi nam Krystyna Tworzydło, mieszkanka ulicy Chrzanowskiego, która też otrzymała zawiadomienie o planach budowy stacji bazowej sieci Orange.

Przeciwnicy anten mówią również, że telefonie komórkowe już kilkakrotnie próbowały instalować nadajniki na Karłowicach. Jednak na każdym razem mieszkańcy protestowali. - Trzy czy cztery lata temu też były plany montażu anten na budynku przy Chrzanowskiego, jednak zaprotestowaliśmy wtedy i decyzję o budowie wstrzymano - dodaje pani Krystyna.

W Orange tłumaczą, że wybór miejsca montażu anten nie był przypadkowy. Nadajniki pojawiają się tam, gdzie dotąd zasięg sieci nie był najlepszy. - Nasi eksperci wyznaczają punkt geograficzny, w okolicy którego rozpoczynają się poszukiwania dogodnej lokalizacji, budynku. Następnie  prowadzimy negocjacje z administratorami wybranych nieruchomości, a potem dla tej lokalizacji robione są analizy wpływu promieniowania elektromagnetycznego na środowisko w celu zapewnienia zgodności z obowiązującymi normami - informuje Orange w przesłanym nam oświadczeniu.

A przeciwnicy montażu anten powołują się właśnie na wpływ promieniowania elektromagnetycznego. - Eksploatacja tej stacji zagrażać będzie naszemu zdrowiu, gdyż będziemy narażeni na ciągłe oddziaływanie fal elektromagnetycznych o zróżnicowanym natężeniu, co nie jest obojętne dla zdrowia ludzi zamieszkałych i przebywających w którejkolwiek ze stref działania instalacji – czytamy w petycji, którą podpisało prawie 50 osób z Karłowic.

- Nikt nie chce tutaj tych anten. Karłowice to osiedle o zwartej zabudowie. Wszyscy więc widzą te szpetne anteny. Poza tym budowa tej stacji wpłynie niekorzystnie na nasze zdrowie - wzburza się Krystyna Tworzydło.

Czy fale elektromagnetyczne emitowane przez nadajniki, rzeczywiście mogą szkodzić naszemu zdrowiu? - Nie ma na to dowodów - mówi prof. Krystyna Pawlas z Katedry i Zakładu Higieny Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Prof. Pawlas dodaje, że jedynym udowodnionym działaniem jest działanie termiczne. To jednak dotyczy samych telefonów komórkowych i jest związane z ich używaniem. Długie rozmowy przez telefon mogą skutkować niezłośliwym rozrostem tkanki nerwowej w pewnych częściach głowy.

- Kiedyś, w latach 90., wierzono, że monitory komputera powodują bezpłodność – odpowiada prof. Pawlas na pytanie, dlaczego ludzie uważają, że fale elektromagnetyczne wpływają niekorzystnie na ich zdrowie.

Przewodniczący zarządu osiedla, Adam Zabor, deklaruje, że zajmie się sprawą. - Moim zdaniem tam zasięg Orange jest dobry, więc nie wiem, po co montować stację bazową - komentuje.

Jak dowiedzieliśmy się od mieszkańców, Departament Architektury i Rozwoju skierował do firmy Orange pismo, w którym zobowiązuje operatora sieci telefonii komórkowej do usunięcia nieprawidłowości w projekcie budowlanym. Orange ma na to czas do 1 września.

- Ze względu na to, że mieszkańcy oraz wszyscy, którzy znajdują się w strefie oddziaływania anteny, są stroną postępowania, będą na bieżąco informowani o postępie prac - ucina Małgorzata Szafran z urzędu miasta.


TREŚĆ PETYCJI, POD KTÓRĄ PODPISUJĄ SIĘ MIESZKAŃCY ULICY CHRZANOWSKIEGO I OKOLIC

My niżej podpisani mieszkańcy obrębu Karłowice we Wrocławiu i wymienieni w zawiadomieniu Departamentu Architektury i Rozwoju wyrażamy sprzeciw wobec budowy bazy telefonii komórkowej przez spółkę Orange S.A na dachu budynku usytuowanego na działkach przy ulicy Chrzanowskiego 54-56 we Wrocławiu. Eksploatacja tej stacji zagrażać będzie naszemu zdrowiu, gdyż będziemy narażeni na ciągłe oddziaływanie fal elektromagnetycznych o zróżnicowanym natężeniu, co nie jest obojętne dla zdrowia ludzi zamieszkałych i przebywających w którejkolwiek ze stref działania instalacji.
Nasze zastrzeżenia w tym zakresie poparte są ogólnodostępnymi wynikami badań oddziaływania stacji bazowych na stan zdrowia ludzi.
Pragniemy nadmienić, że poza wyżej wymienionymi szkodliwymi skutkami eksploatacji stacji bazowej budowa jej narusza także nasze dobra osobiste, tj. wpływa na obniżenie wartości zajmowanych przez nas nieruchomości oraz obniża komfort zamieszkiwania poprzez możliwe zakłócenia w odbiorze transmisji programów telewizyjnych i radiowych.
Wielu z nas wybrało zamieszkanie w tym rejonie z uwagi na jego walory, tj. spokój, dużo zieleni, brak uciążliwości przemysłu. Poprzez budowę tej stacji próbuje nam się zmienić normalność dotychczasowego życia. W związku z powyższym prosimy w prowadzonym postępowaniu o uwzględnienie naszych zastrzeżeń i oddalenie wniosku wspomnianego inwestora Orange Polska S. A. w Warszawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska