Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Martwy kierowca w tirze na A4. Wcześniej ktoś go okradł

BO
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne Fot. Grzegorz Mehring / Polskapresse
Nawet kilkanaście godzin - tyle czasu leżały zwłoki kierowcy, który zjechał ciężarówką na parking przy stacji benzynowej w okolicach Bolesławca. Mężczyzna prawdopodobnie chciał odpocząć. W dodatku ktoś go okradł.

Do zdarzenia doszło 3 lutego. Kierowca ciężarówki nie pojawił się w domu o umówionej porze i przez kilka godzin nie odbierał telefonów od rodziny. Zaniepokojona żona dzień później zadzwoniła do firmy męża. Tam ustalono, że samochód poszukiwanego mężczyzny stoi na parkingu na autostradzie A4 w okolicach Bolesławca. W pobliżu znajduje się stacja benzynowa.

- Przed południem, 4 lutego, do ciężarówki podeszła pracownica stacji – opowiada zastępca prokuratora rejonowego w Bolesławcu, Sebastian Woźniak. – Kobieta nie mogła nawiązać kontaktu z siedzącym w kabinie kierowcą.

Kobieta wezwała policję i pogotowie ratunkowe. Okazało się, że mężczyzna nie żyje. Prokuratura wykluczyła zgon na skutek działania osób trzecich. Prawdopodobnie śmierć nastąpiła z powodu niewydolności krążeniowo-oddechowej.

Niewykluczone, że ktoś już wcześniej zainteresował się zaparkowaną ciężarówką. - Z kabiny zniknęła nawigacja, telefon komórkowy i gotówka w walucie euro – informuje Anna Kublik-Rościszewska z bolesławskiej policji.

Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja, która wyjaśni kiedy i w jaki sposób doszło do kradzieży.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Martwy kierowca w tirze na A4. Wcześniej ktoś go okradł - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska