Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kradli francuskie auta i motocykle do rajdów enduro

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Szymon Starnawski / Polska Press
Policja rozbiła szajkę kradnącą samochody dostawcze i sportowe motory w kilku krajach Europy i w Polsce. Szefowie grupy i większość jej członków pochodzą z Dolnego Śląska. Szef gangu – 42–letni Bartłomiej B. to mieszkaniec okolic Wrocławia. Zatrzymano trzynaście osób, osiem jest w areszcie.

W akcji likwidacji grupy uczestniczyło dwustu policjantów z pięciu województw. Wspierali ich antyterroryści m. in z Biura Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej. Przeszukano czterdzieści miejsc w kilku województwach w tym na Dolnym Śląsku.

Policji udało się odzyskać kilka samochodów, około 20 motocykli cross i enduro a także części do czterdziestu skradzionych aut. Grupa działała w Polsce a także w Niemczech, Francji, Czech i Słowacji. Specjalizowali się w motocyklach i francuskich samochodach dostawczych. Według ocen policjantów, pracujących nad tą sprawą, grupa ukradła pojazdy warte kilka milionów złotych.

W czasie przeszukań znaleziono też sprzęt, służący do kradzieży samochodów. Były też specjalne urządzenia do zagłuszania sygnału GPS. Chodziło o to, by właściciel nie mógł namierzyć własnego samochodu. Były też radiostacje do podsłuchiwania policji. W jednym z mieszkań policja zabezpieczyła 800 tysięcy złotych w gotówce.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w grupie przestępczej, kradzieże z włamaniami i paserstwo. Grozi im do dziesięciu lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska