Na miejsce przyjechały dwa zastępy straży pożarnej, policja i pogotowie ratunkowe. Funkcjonariusze liczyli na to, że mężczyzna zejdzie z lokomotywy dobrowolnie. Ostatecznie mężczyzna koło godz. 16.00 został bezpiecznie sprowadzony na dół.
Do podobnego zdarzenia doszło w czwartek. Wtedy młody mężczyzna groził, że skoczy, jeśli na miejscu nie pojawi się jego żona. Kobieta nie przyjechała, za to przez kilka godzin trwała akcja ratunkowa z udziałem policji, strażaków i pogotowia ratunkowego. Ostatecznie mężczyzna zszedł z lokomotywy koło godziny 23.00.
Zobacz też: Desperat na lokomotywie na placu Strzegomskim. Groził, że skoczy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
