Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Sutryk czarnym koniem wyborów na prezydenta Wrocławia? Ma łączyć, nie dzielić

Redakcja
Jacek Sutryk odpowiada za współpracę z organizacjami pozarządowymi, zdrowie, pomoc społeczną, partycypację społeczną, sport i rekreację, kulturę.  Uznawany jest za fachowca, i co ciekawe, nie tylko przez pracowników wrocławskiego magistratu.
Jacek Sutryk odpowiada za współpracę z organizacjami pozarządowymi, zdrowie, pomoc społeczną, partycypację społeczną, sport i rekreację, kulturę. Uznawany jest za fachowca, i co ciekawe, nie tylko przez pracowników wrocławskiego magistratu. Pawel Relikowski / Polska Press
Jacek Sutryk, dyrektor departamentu spraw społecznych we wrocławskim magistracie może być kandydatem w najbliższych wyborach na prezydenta Wrocławia. W ratuszu panuje przekonanie, że Sutryk, który od wielu lat jest zaangażowany w sprawy społeczne i radzi sobie na tym trudnym odcinku całkiem nieźle, może okazać się czarnym koniem wyborów, bowiem wokół swojej osoby może zjednoczyć różne środowiska, co pozwoliłoby mu skutecznie zawalczyć o schedę po Rafale Dutkiewiczu.

Rafał Dutkiewicz za rok przestanie być prezydentem Wrocławia i wiadomo, że nie wystartuje w kolejnych wyborach. Od momentu, kiedy prezydent przedstawił swoją decyzję tak naprawdę rozpoczęła się kampania wyborcza. Rafał Dutkiewicz zapowiedział, że nie będzie oceniał i komentował kandydatów, którzy za rok będą walczyć o zajmowane dziś przez niego stanowisko. Dodał, że być może jedną z tych osób poprze. Do tej pory jednak nie ma oficjalnego kandydata, którego Rafał Dutkiewicz wskazałby, jako swojego następce. Mówiło się, że taką osobą miał być Bernard Afeltowicz – działacz demokratycznej opozycji z lat osiemdziesiątych, wrocławski biznesmen, spec od finansów, niedoszły wiceprezydent miasta. To z nim rozmawiano, by wystartował w wyborach z poparciem Dutkiewicza. Ale namówić się nie dał.

Do tej pory najpoważniejszym kandydatem, o którym się mówiło, że może wystartować z poparciem Rafała Dutkiewicza był Jerzy Michalak, członek zarządu województwa i współpracownik prezydenta Wrocławia. W międzyczasie jednak pojawił się pomysł wystawienia wspólnego kandydata przez środowisko prezydenta Wrocławia i Nowoczesnej, z którą Rafała Dutkiewicz w koalicji rządzi miastem. Po stronie Nowoczesnej, jako ewentualny kandydat, wymieniany jest najczęściej poseł Michał Jaros. Obaj panowie - Michalak i Jaros - chcą bardzo wystartować w wyborach i nie ukrywają swojego zaangażowania w sprawy związane z Wrocławiem.

Ciągle żywy jest pomysł, aby wspólnego kandydata wybrać w prawyborach, wśród niektórych jednak panuje przekonanie, że optymalnym rozwiązaniem w takiej sytuacji byłoby znalezienie innej osoby, która będzie w stanie połączyć nie tylko środowiska prezydenta i Nowoczesnej, ale także skupić wokół siebie inne stowarzyszenia, ruchy, czy organizacje. Taką osobą mógłby być Jacek Sutryk, obecny dyrektor departamentu spraw społecznych.

ZOBACZ TAKŻE: WROCŁAWSKIE GOTYCKIE WIEŻE. WYŻSZE POWSTAŁY DOPIERO W XX WIEKU

Sutryk odpowiada za współpracę z organizacjami pozarządowymi, zdrowie, pomoc społeczną, partycypację społeczną, sport i rekreację, kulturę. Uznawany jest za fachowca, i co ciekawe, nie tylko przez pracowników wrocławskiego magistratu. Zajmuje się trudną działką, jaką są sprawy społeczne, ale wśród wielu panuje przekonanie, że doskonale sobie radzi na tym polu. Sutryk jest socjologiem z wykształcenia. Przewodniczył Radzie Pomocy Społecznej. Na co dzień współpracuje z organizacjami socjalnymi z całej Polski. Przez cztery lata był dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej we Wrocławiu. Wtedy też odwiedził wszystkie wrocławskie rady osiedla. Rozmawiał z radnymi i doceniał rolę organizacji pozarządowych, kiedy jeszcze nie było to modne.

Osoby, które go znają, przekonują, że "Jacka nie da się nie lubić". Znany jest z tego, że potrafi rozmawiać ze wszystkimi. Nawet z Platformą Obywatelską, kiedy stosunki pomiędzy partią Grzegorza Schetyny, a prezydentem nie należą do najlepszych.

Jacek Sutryk pytany o start w wyborach samorządowych, mówi, że nikt mu takiej oferty do tej pory nie złożył. - Jestem zaskoczony takimi informacjami - mówi Sutryk. Dopytywany jednak, czy jeżeli dostanie taką propozycję, to z niej skorzysta, mówi: Na razie jestem skoncentrowany na zadaniach, które realizuję. Jestem związany od urodzenia z Wrocławiem i chcę działać na rzecz naszej społeczności - mówi Jacek Sutryk.

Jak mówi Marcin Garcarz, dyrektor departamentu prezydenta Wrocławia prezydent Rafał Dutkiewicz nie ma swojego kandydata.

- Prezydent Dutkiewicz być może poprze któregoś z kandydatów, którzy pojawią się w wyścigu o wrocławski Ratusz. Jak znam prezydenta to wsparcie może otrzymać osoba dobrze przygotowana merytorycznie do pełnienia tej trudnej funkcji i taka, która będzie łączyła różne środowiska we Wrocławiu, a nie je dzieliła - przekonuje Marcin Garcarz. - Najlepiej osoba, która uzyska akceptację wrocławian w prawyborach - dodaje dyrektor departamentu prezydenta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jacek Sutryk czarnym koniem wyborów na prezydenta Wrocławia? Ma łączyć, nie dzielić - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska