Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Internetowy oszust sprzedawał luksusowe auta na Allegro

Marcin Rybak
Marcin Rybak
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne pixabay.com
Śledczy naliczyli 84 oszukane osoby prywatne i firmy. Kolejnych 77 próbował oszukać. Dwa miliony złotych to suma, którą oskarżony oszust próbował wyłudzić, ale mu się nie udało.

Mechanizm oszustwa był banalny, ale skuteczny: fikcyjna oferta sprzedaży. Przestępca kusił luksusowymi markami samochodów: BMW i Audi. Natomiast firmom oferował stal zbrojeniową. Oszukani są w całej Polsce.

Działał od marca 2009 r. do czerwca 2012 r. W jego „ofercie” najczęściej pojawiały się BMWX6 oraz BMW X5. Ceny aut BMW X6, jakie znaleźliśmy na popularnym portalu aukcyjnym, wahają się od 100 tys. zł do 400 tys. zł. Tymczasem oszust oferował auta za 136 tys. zł czy 275 tys. zł. Znalazł chętnych. Większość ofiar płaciła jednak tylko zaliczki, więc i są poszkodowani na znacznie mniejsze sumy: 5-30 tys. zł.

Samochody, które nie istniały, cieszyły się zainteresowaniem, bo ceny były o 20-25 proc. niższe od rynkowych. Aleksander C. przekonywał klientów, że samochody pochodzą z Niemiec, gdzie były wykorzystywane do jazdy testowej.

Potencjalni klienci zainteresowani ofertą kontaktowali się z Aleksandrem C. Ten przesyłał im dokumenty, m.in. umowę, a także szczegółową informację o wyposażeniu samochodu. Dostawali numer konta. Na to konto wpłacali zaliczkę. I na tym ich kontakt z Aleksandrem C. się kończył.

Z ustaleń śledztwa wynika, że fikcyjne samochody (oprócz BMW pojawia się też Audi Q5) oferowane były w internecie do końca 2011 r.

Później Aleksander C. zmienił branżę i zaczął handlować stalą zbrojeniową. Mechanizm był podobny: strona internetowa z ofertą oraz rozsyłane propozycje zakupu stali po konkurencyjnych cenach. Zainteresowane firmy płaciły 10-50 proc. zaliczki. Oskarżony o oszustwa mężczyzna otrzymywał od nich od 20 tys. zł do prawie 60 tys. zł.

Razem z nim na ławie oskarżonych zasiada Michał K. Zdaniem prokuratury wspólnik był księgowym przestępczego biznesu. Założył rachunki bankowe, na które wpływały pieniądze od oszukanych osób i firm.

Panowie wpadli po tym, jak ich działalnością zainteresowała się policja w Łomży. Michał K. wpadł w lutym 2012 r., zaś Aleksander C. 30 czerwca tego samego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Internetowy oszust sprzedawał luksusowe auta na Allegro - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska